TransPort 28 Element Kultura

28. TransPort Literacki Kołobrzeg – Czy literatura może zmienić świat?

TransPort Literacki, czyli najstarszy festiwal literacki w Polsce, na dobre zacumował w Kołobrzegu. Jego 28. edycja już po raz drugi odbędzie się w popularnym kurorcie, który od 21 do 24 września stanie się literacką stolicą naszego kraju. To wielkie święto wszystkich, którzy kochają książki: ich twórców oraz czytelników. Jej hasłem w tym roku jest: Trans-porto, porta-ae.

svg%3E Kultura
Fot. Renata Dąbrowska / renatadabrowska.com

Program tegorocznej edycja TransPortu liczy blisko 150 punktów, co – jak zapowiada Artur Burszta, założyciel i właściciel Biura Literackiego, twórca Festiwalu – czyni ją najbardziej rozbudowaną wersją w jego historii. – Do Kołobrzegu w przedostatni weekend września przyjedzie blisko 70 artystek i artystów z 10 krajów, żeby zaprezentować działania z wielu obszarów kultury: literatury, grafiki użytkowej, filmu, komiksu, multimediów, muzyki, teatru i scenografii – mówi.

Hasłem Festiwalu, punktem wyjścia do rozważań i dyskusji o transformującej i metamorficznej mocy kultury oraz literatury jest „Trans-porto, porta-ae” (drzwi i brama) przywołane w „Pięciu esejach homerowskich” Tadeusza Sławka. – Przed rokiem na różne sposoby odmieniane było słowo „Trans”, w tym zaś reinterpretacji poddany ma zostać „Port”, szczególnie dwa jego przeciwstawne znaczenia: zakotwiczenie i przejście z jednego miejsca w drugie – tłumaczy Burszta.

svg%3E Kultura

Goście Festiwalu odpowiedzieli na pytania o sposób, w jaki dzisiejsza literatura opisuje zjawiska zmiany i transformacji oraz czy oni sami, swoim pisaniem, próbują zmieniać świat. A może w dzisiejszym, tak niestabilnym i pełnym niepokoju świecie literatura powinna tworzyć ostoję stałości? – Nie wiem, czy pisanie jest sposobem na zmianę świata, ale na pewno jest sposobem na zmianę mnie samego – twierdzi Matteo Bussola, włoski autor komiksów oraz powieści dla dzieci i młodzieży, który na Festiwalu zaprezentuje swoją książkę „Viola i Niebieski”. – Literatura jest narzędziem, którego używam, aby lepiej zrozumieć to, co mnie interesuje. Pisanie jest moim patrzeniem na rzeczywistość, moim sposobem widzenia ludzi i relacji, które ich łączą. Dlatego pisanie (i czytanie) to także patent na to, by czuć się mniej samotnymi. To możliwość przeżywania życia, które nie jest nasze, szansa, by uczyć się stawiania samego siebie w sytuacji innych ludzi.

Głosy wszystkich uczestników zaprezentowane zostaną w programowej debacie, będącej jednym z najważniejszych wydarzeń Festiwalu.

Goście z kraju i z zagranicy

Przed rokiem Festiwal otworzyła „kontrabanda namysłu” profesora Tadeusza Sławka. W tym roku „drzwi i bramę” uchyli Jerzy Jarniewicz, laureat zeszłorocznej Nagrody Literackiej Nike za tom „Mondo Cane” wydanej przez Biuro Literackie. W roli jednej z głównych bohaterek Festiwalu, jako współautorka książki dla dzieci, powróci Joanna Mueller, wyróżniona właśnie Wrocławską Nagrodą Poetycką Silesius za całokształt twórczości.

Do Kołobrzegu przyjadą też goście z zagranicy. Ich listę otwiera koreańska poetka, Kim Hyesoon i jej „Autobiografia śmierci” w przekładzie Lynna Suha, Ewy Suh i Katarzyny Szuster-Tardi. To jedna z najbardziej wpływowych i cenionych autorek tamtej części świata.

Na liście nie mogło zabraknąć autorów książek, które ukazały się w ramach serii „Nowy europejski kanon literacki”. Składa się na nią 21 książek napisanych przez 21 autorek i autorów, przetłumaczonych przez 21 tłumaczy i tłumaczek z 21 europejskich języków. Wszystkie książki zostały napisane w XXI wieku i podejmują ważne współcześnie tematy, takie jak ekologia, emigracja, LGBT, patriarchat, przemoc, wykluczenie czy zmiany klimatyczne. W tym roku swoje książki zaprezentują w Kołobrzegu goście z Belgii, Czech, Islandii, Norwegii, Serbii, Węgier i Włoch oraz ich tłumacze i tłumaczki.

Literackiej nobilitacji doczeka się Piotr MAGIK Łuszcz, zmarły w 2000 r. raper, współzałożyciel „Paktofoniki”. Jego teksty w obecności syna artysty Filipa FEJZJESTM Łuszcza omówią Filip Łobodziński i Hirek Wrona. W cyklu „Poezja polska od nowa” Aleksander Trojanowski przedstawi swoją wizję twórczości Juliana Tuwima. „Rozmowy z Kanonu” i „Rozmowy na koniec” zostaną poprowadzone przez Ingę Iwasiów, Grzegorza Jankowicza, Jakuba Skurtysa i Antoninę Tosiek. Na festiwalu nie zabraknie też utalentowanych debiutantów i tych, którzy powracają z drugą już książką. Główne wydarzenia muzycznie oprawi Resina, a „Rozmowy na koniec” – Mateusz Rychlicki. Festiwal zamknie ich wspólny koncert.

svg%3E Kultura

Europejski wymiar TransPortu

TransPort to przede wszystkim książkowe premiery. W tym roku będzie ich 27, w tym 8 będących efektem projektów wydawniczych realizowanych w ramach pracowni towarzyszących Festiwalowi, których w tym roku zostanie zorganizowanych łącznie 30. Nowością wśród nich mają być pracownie dla nauczycielek i nauczycieli języka polskiego oraz uczennic i uczniów szkół średnich z Kołobrzegu. Kołobrzeska młodzież po raz drugi przyzna też nagrodę „Koło brzegu poezji i prozy”, która tym razem trafi do autorki lub autora najlepszego festiwalowego czytania.

Wydarzenia Festiwalu odbędą się na trzech scenach: głównej mieszczącej się w Regionalnym Centrum Kultury, dziecięcej, która ulokowana zostanie w Adebarze oraz wieczornej w Hotelu Baltic Plaza. Wstęp jest bezpłatny, ale na widownię wpuszczanych będzie tylko trzysta pierwszych osób.

Czasy nie są łatwe dla kultury – mówi Artur Burszta, ale jednocześnie zapewnia, że Festiwal nie zamierza iść na skróty. – Metrykalnie dobiegamy trzydziestki, mentalnie chcemy się wciąż zmieniać i rozwijać – mówi. – Nie schlebiamy gustom, tylko sami je tworzymy.

Mimo upływu lat i ogólnego słabnącego zainteresowania książkami Festiwal wciąż trzyma poziom i cieszy się wysoką frekwencją. A o unikalności jego formuły świadczy aż siedemnastka laureatek i laureatów projektów wydawniczych, która zaprezentuje się w tym roku na scenie. To niezwykły Festiwal, w którym warto wziąć udział, warto go śledzić. Nie bez znaczenia jest również jego europejski wymiar. – Na całym Pomorzu Zachodnim jest tylko kilka instytucji i wydarzeń, które współtworzą działania w ramach programów Kreatywnej Europy animowanej przez Unię Europejską – mówi Artur Burszta.

Podsumowując ubiegłoroczną edycję w naszym magazynie zasugerował, że Kołobrzeg sam lub przy współpracy z innymi miastami z regionu mógłby włączyć się do walki o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Teraz, kiedy miasto oficjalnie ogłosiło, że będzie się starać o jego uzyskanie, dodaje: – ESK to nie tylko przekazanie przez władze miasta projektu animatorom, aktywistom i ludziom profesjonalnie zajmującym się kulturą, ale także spójna wizja artystyczna atrakcyjna dla europejskiej publiczności. Podstawą takich działań jest zaangażowanie międzynarodowych artystów, współpraca z zagranicznymi instytucjami i dialog międzykulturowy. TransPort z siecią blisko dwustu zagranicznych partnerów stara się pokazać, jak może to w praktyce wygląda.

Teraz po deklaracji startu, aby uwiarygodnić aspiracje Kołobrzegu w ubieganiu się o ten tytuł, rolą władz miasta będzie tworzenie warunków dla innych międzynarodowych festiwali i wydarzeń. A wtedy pytanie: „Czy literatura może zmienić świat?” zastąpi pytanie: „Czy kultura może zmienić Kołobrzeg?”. Jeśli miasto oprze swoje działania na prawdzie, gotowości do nazwania własnych słabości, trwale ożywi źródła energii, obecnie zatamowane, rozproszone, zablokowane, by te mogły napędzać życie miasta przez cały rok, możliwa będzie odpowiedź „Tak”.