Już blisko karnawał. Nie wiemy oczywiście, na ile pandemia zakłóci jego przebieg i czy będą okazje do przetańczonych wieczorów. Niezależnie od tego warto pomyśleć od czasu do czasu o szałowym makijażu. W zorientowaniu się w bieżących trendach pomaga nam pani Adriana Styrenczak prowadząca w Koszalinie pracownię „Adriana Styrenczak Studio Klasyka”.
CAT EYES
Niezwykle uwodzicielski, efektowny, szalenie kobiecy – tak można opisać make up typu „cat eyes” czyli kocie oko. Ta forma sprawdzi się, gdy zapragniemy dodać wyrazistości delikatnej urodzie, czy skorygować asymetryczny kształt oka. Ma niezliczoną ilość wersji – można go wykonać za pomocą eyelinera, kredki czy cienia. Sęk w tym, aby wyciągając kształt ku górze, obrać odpowiedni kierunek i zachować symetrię. Przy kocim oku należy pamiętać, że makijaż dolnej powieki musi się łączyć z górną – obniżając tę linię możemy niechcący stworzyć wrażenie smutnego i ciężkiego oka. Nie zapominajmy też o brwiach, odpowiednio podkreślone będą ramą twarzy – szczególnie przy wyrazistym makijażu oczu.
Porada : Decydując się na oko w kolorze warto postawić na stonowane usta, a także zadbać o perfekcyjny makijaż skóry – fiolety mogą podkreślać niedoskonałości i zaczerwienienia.
SMOKEY EYES
Smokey eyes to rodzaj makijażu, dzięki któremu tworzymy tak zwane przydymione oko, podkreślając w ten sposób głębię spojrzenia i dodając tajemniczości. Poprawnie wykonany jest najlepszym sposobem na skorygowanie efektu opadającej powieki. W zależności od wykończenia makijażu, jego intensywności i kolorystyki możemy uzyskać przeróżne efekty – elegancki, rockowy a także dzienny. Kiedyś kojarzony głównie z czernią i szarością, rzadziej z brązami … Dziś wiemy, że nie ma żadnych ograniczeń kolorystycznych. A jeśli chcemy stworzyć naprawdę hipnotyzujący efekt, warto dobrać kolory do typu urody – jak np. oliwkową zieleń dla kobiety rudowłosej.
Porada : „Smokey eyes” polecam tworzyć techniką odwróconą – czyli zaczynając od oka, a nie od twarzy. Dzięki temu możemy skupić się na starannym roztarciu granic, aby uzyskać odpowiednie przydymienie i rozmycie, nie obawiając się o osypanie cieni i zniszczenie makijażu pod okiem.
SOFT GLAMOUR
Glamour to błysk i blask, elegancja i przepych. Makijaż w tym stylu niezmiennie kojarzy się z klasą i szykiem gwiazd starego Hollywood. Zdecydowanie zmysłowy i błyszczący ma za zadanie podkreślić kobiece piękno i dodać pewności siebie na czerwonym dywanie… Charakteryzuje się mocnym konturowaniem twarzy z dużą ilością różu na policzkach, wyrazistym okiem podkreślonym morzem rzęs, ustami w odcieniu czerwieni i oczywiście sporą ilością rozświetlacza. Zatem czy jest to propozycja jedynie na wielkie wyjście? Otóż nie. Wersja “soft glamour” to odpowiedź na potrzeby współczesnych kobiet pragnących wyglądać szykownie, nie rezygnując przy tym z subtelnego naturalnego wyglądu. Sprawdzi się również jako makijaż dla panny młodej.
Porada : Aby stworzyć idealnie równe usta w czerwieni, zaczynamy od rysunku konturówką – zaokrąglony łuk kupidyna, kąciki ust, dolna warga – po czym łączymy kontur i wypełniamy pomadką. Ewentualne nierówności korygujemy korektorem.
SPOTLIGHT
„Spotlight” to świeża, ciekawa alternatywa dla klasycznego „smokey eyes”. Technika ta polega na przyciemnieniu wewnętrznego oraz zewnętrznego kącika oka ciemniejszymi cieniami, i rozświetleniu samego środka powieki kolorem zdecydowanie jaśniejszym, a nawet błyskiem. Postępując analogicznie w przypadku dolnej powieki uzyskamy zachwycający efekt. Rzęsy mocno tuszujemy, a nawet doklejamy dodatkowe kępki. Oczy wizualnie wydają się większe, a spojrzenie staje się bardziej wyraziste i nabiera charakteru. Jest to technika, którą pokochają posiadaczki głęboko osadzonych lub szeroko rozstawionych oczu.
Porada : Chcąc uzyskać płynne przejście między ciemnym cieniem, a błyskiem na środku powieki – pomiędzy aplikuj cień satynowy i rozetrzyj w obie strony.
GLOW MAKEUP
Efekt „glow” to jeden z najgorętszych trendów od wielu sezonów. Jest to makijaż rozświetlający, gdzie pierwsze skrzypce gra… skóra – naturalna, świeża, pełna blasku. Kluczem do sukcesu jest zdrowa, zadbana cera i od niej zaczynamy makijaż tworząc glow warstwowo. Na całą twarz nanosimy minimalną ilość kosmetyków, zyskując lekkie krycie tak aby piegi pozostały widoczne. Pojedyncze niedoskonałości zakrywamy punktowo. Rozświetlacz nanosimy na szczyty kości policzkowych, grzbiet nosa, nad ustami i oczywiście na powieki. Makijaż ten sprawdzi się zarówno jako dzienny jak i wieczorowy.
Porada : Oprócz twarzy warto też rozświetlić dekolt, w szczególności obojczyki, a latem czy na wieczorne wyjście – także ramiona i nogi. Ten trick zapewni spójność i spektakularny efekt lśniącej skóry.
NUDE MAKEUP
„Nude make up”, to inaczej makijaż naturalny, subtelnie upiększający. Minimalizm, prostota i podkreślenie prawdziwego piękna bez przerysowania. Kolory są bardzo harmonijne, brwi w kolorze włosów, skóra matowa, usta podkreślone balsamem lub błyszczykiem, przy linii rzęs subtelna kreska. Makijaż nude możemy wykonać zarówno w wersji matowej jak i z błyskiem, pamiętając o harmonijnej kolorystyce, a także łącząc z elementami innych technik, na przykład kreską w wewnętrznym kąciku oka, tworząc modny efekt „foxy eyes”. Naturalny makijaż sprawdzi się właściwie na każdą okazję – w końcu nie od dziś wiadomo, że mniej znaczy więcej…
Porada : Linię wodną oka pomaluj na beżowo – dzięki temu oko będzie się wydawało optycznie większe, a spojrzenie bardziej wypoczęte.