Andrus Wydarzenia

Niepraktykowane słowo Andrusa

Jak ujawnia menadżerka Artura Andrusa, jego koncert w Koszalinie „okraszony będzie dłuższym, niż to się praktykuje, słowem”. Tylko którym?

Znany balladzista („Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie”) oraz pijak („Piłem w Spale, spałem w Pile”) zaśpiewa standardy i nowości z albumu „Sokratesa 18” o miejscach, w których był i nie był, bo ich nie ma, oraz o uczuciach swoich, zasłyszanych i zmyślonych, co przeplecie wierszami i wspomnianym dłuższym, niż to się praktykuje, słowem.

Jeden z muzyków nie oderwie się od bębnów, lecz trzej pozostali zagrają na co najmniej dwóch instrumentach każdy: fortepian/gitara, kontrabas/akordeon, saksofony/klarnet – niestety nie naraz.

 


Artur Andrus – recital kabaretowy „Sokratesa 18”.
30 września, 18.30, Filharmonia Koszalińska.
Bilety: 89 i 99 zł, w kasie i na www.kupbilecik.pl.

Jaki jest Artur Andrus na tle współczesnej polskiej satyry?
Agentka Joanna Kubacka, która go sprowadzi do Koszalina: – Ma specyficzne poczucie humoru – jego dowcip jest inteligentny.


 

Co zaśpiewa, czego nie

Wiesz? Bo to chyba już po lecie,
Urody już ubywa kwiatom,
Trochę się martwię chociaż przecież
Mówisz, że jeszcze będzie lato…

Tej piosenki Artura Andrusa raczej nie usłyszymy, bo choć jest na czasie, napisał ją dla Alicji Majewskiej.

Natomiast w dobie 500 plus satyryk z pewnością odniesie się do dzieci:
– Moje pije już ze szklanki.
– A mój się nauczył z puszki.
– Gdzie kupiłaś czarne glanki
Na te śliczne, małe nóżki?
(Glanki i pacyfki)

 


Pozostaje dłuższe słowo

Wciąż jednak nieodgadnioną pozostaje kwestia dłuższego, niż to się praktykuje, słowa, którym artysta okrasi koncert.

Najsłynniejszym słowem niepraktykowanym jest konstantynopolitańczykowianeczka (32). Jest dwa razy dłuższe od koszalinianeczka. Jednak nie praktykuje się go w ogóle, bowiem nie odnosi się do kogokolwiek istniejącego.
Długie są czterdziestoośmiogodzinny (25) czy przeintelektualizowany (22), ale te słowa się praktykuje.
Słowem dłuższym, niż się praktykuje, a zarazem istniejącym w słownikach, jest
heksakosjoiheksekontaheksafobia (31), czyli lęk przed liczbą 666 kojarzoną z Bestią. Jednakże to słowo jest dość nieporęczne w śpiewaniu i recytacji.

W tej sytuacji najbardziej spodziewanym słowem dłuższym, niż się praktykuje, o dogodnej, ruchomej liczbie sylab, jest praprapraprapraprapraprapraprapradziadek (40) – wszak artysta wystąpi w Koszalinie w przeddzień przypadającego 1 października Międzynarodowego Dnia Ludzi Starszych.

 

Rymowanki AA (inicjał przypadkowy)

Mam to już wypróbowane,
Można mówić o smykałce,
Że wypiję w Zakopanem,
A prześpię się w Białce.

Wczoraj zjadłem ćwiartkę świni,
Mam odciski na widelcu,
Piję dzisiaj w Bogatyni,
Prześpię się w Zgorzelcu.
(z Fb. satyryka)

 

Andrus doradca poetów: wiersze można pisać również o miejscach, w których mogło się być, ale niekoniecznie się było!

Platynowe płyty: „Myśliwiecka”, „Cyniczne córy Zurychu”.

Pierwsze miejsca na liście przebojów Trójki: „Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie”, „Piłem w Spale, spałem w Pile”, „Glanki i pacyfki”, „Od Jokohamy do Fujisawy”.

„Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie” opowiada o prowadzących listę przebojów Trójki: Piotrze Baronie i Marku Niedźwieckim oraz Halinie Wachowicz zwanej Helen. Redakcja telewizyjnego Szkła kontaktowego, z którym współpracował Artur Andrus, nakręciła teledysk, gdzie w roli Barona wystąpił Zbigniew Zamachowski, jako Niedźwiedź Krzysztof Materna i Kayah w roli Czarnej Heleny.

Laur: Mistrz Mowy Polskiej 2010.

Andrus aforysta: wieku mężczyzny nie liczy się w latach, tylko w dobrych kolegach.

Powiązania na Facebooku: Andrzej Poniedzielski, Kabaret Hrabi, Janusz Gajos, Maciej Stuhr, Piotr Bałtroczyk, Kinga Preis, Trójka.

Autor: Fitzroy / Fot. Honorata Karapuda