Lego przeżywa swój renesans. Kolorowe klocki układają już nie tylko maluchy, wciągają się także dorośli. Coraz to nowe odsłony małych elementów pozwalają oderwać się od internetowego świata, skupić i skoncentrować na tworzeniu, a także zdobyć nową wiedzę: matematyczną, przyrodniczą, technologiczną i inżynieryjną, ale przede wszystkim dają szansę poznać samego siebie znacznie lepiej.

Od blisko dwóch lat działa w Koszalinie oddział „Bricks4Kidz”, mówiąc inaczej „Klocki dla dzieci”. To sprawdzony amerykański pomysł i metodologia prowadzenia zajęć dla dzieci i dorosłych, podczas których bawiąc się klockami Lego, uczestnicy budują i uczą się.

– Od kiedy „Bricks4Kidz” jest w Koszalinie, przeprowadziliśmy dziesiątki zajęć i wspólnych projektów – opowiada nam Błażej Urbanowicz, menedżer i trener. – My nie tylko układamy klocki według instrukcji, to de facto można zrobić samemu w domu. Na naszych zajęciach dzieci same dochodzą do najlepszych rozwiązań. Kreatywnie i odważnie tworzą zaskakujące budowle z klocków Lego, a w praktyce, w sposób nieświadomy – uczą się i poznają: prawa fizyki, mechaniki, elementy astronomii, działania matematyczne takie jak: liczenie, dzielenie, mierzenie czy szacowanie. Ponadto pracują zespołowo. Każdy odgrywa w tym procesie ważną i niezbędną rolę, a efekty zaskakują nas nieustannie. Okazuje się bowiem, że dziecięca pomysłowość nie zna granic.

„Bricks4Kidz” to wiele form kreatywnego spędzania czasu. Właśnie małymi krokami dobiegają końca wakacyjne półkolonie, na których dzieci aranżowały przestrzeń z wykorzystaniem klocków Lego. Jednego dnia toczyły historyczne bitwy, innego budowały mosty, a jeszcze innego tworzyły poklatkowy film z pełną scenografią stworzoną jedynie z klocków. „Bricks4Kidz” to także spora dawka techniki. Specjalne zestawy służące praktykowaniu tej metody mają przekładnie, elementy silników, zębatki i inne akcesoria, które wytwory dziecięcej wyobraźni wprowadzą w ruch. A to już ekscytuje wszystkich bez względu na wiek.

Zajęcia z klockami Lego to świetny pomysł na dodatkową aktywność, która dają najmłodszym moc sprawczą. Instrukcje instrukcjami, ale przy pomocy trenerów dzieci odnajdują zaskakujące rozwiązania, przy okazji poznając zasady, kombinują, poznają kontekst.

„Bricks4Kidz” często gości w przedszkolach. Dzieci w każdych grupach wiekowych uwielbiają te zajęcia. Poprzez zabawę, uczą się współpracy, poznają opinię innych, proponują własne rozwiązania. Budowanie klocków uczy skupienia, przewidywania i planowania. Wspólna praca z kolei, z grupy tworzy zespół, angażując wszystkich, nawet tych co w tradycyjnych zabawach stoją trochę z boku.

Swoją pomysłowość dzieci realizują tworzą budowle, mechanizmy znane im z życia, ale również takie, jakie podpowiada im fantazja. Cykliczne zajęcia stają się odskocznią od odtwórczych zajęć.

Nie tylko dzieci lubią klocki Lego. Dorośli również potrafią godzinami układać, tworzyć i kolekcjonować ulubione zestawy. Klocki wykorzystać można również do niezwykle popularnego obecnie „team buildingu” czyli metod integracyjnych i coachingowych mających na celu ugruntowanie i tworzenie zespołu. W biznesie – rzecz fundamentalna. Klocki Lego mogą tu zdziałać cuda.

„Bricks4Biz” motywuje zespół do aktywnej współpracy, angażując jego członków w kreatywne rozwiązywanie problemów. Wszystko po to, aby podnieść poziom zadowolenia, a tym samym stworzyć bardziej produktywne środowisko pracy.

Kiedy skorzystać z takiej metody? Błażej Urbanowicz podpowiada: – Imprezy integracyjne, szkolenia, to czas, w którym klocki Lego, w lekkiej i często bardzo zabawnej formie budują firmowe struktury. Ujawniają się naturalni liderzy, pojawiają się wielcy stratedzy, poznajemy poziom kreatywności zaangażowanych pracowników. To wszystko z jednej strony pozwala się odprężyć i znaleźć dystans, z drugiej strony zbliża współpracowników i daje im szansę zobaczyć i poznać z niecodziennej strony. Dorosłym układającym Lego zazwyczaj aktywuje się naturalna rywalizacja. Kreatywnością rzadko przebijają dzieci, za to zdecydowanie bardziej potrafią się rozluźnić, żartować i przysłowiowo „spuścić z tonu”. Zawsze jest sporo śmiechu i zaskakujących puent. Gwarantujemy, że klocki Lego mogą uwidocznić talenty pracowników, o jakich czasem nawet oni sami nie mieli pojęcia.

„Bricksy” łączą: dynamicznych z ospałymi, kreatywnych z cierpliwymi, starszych z młodszymi. Układanie klocków Lego to znakomity pomysł na wspólny czas. Trener moderujący spotkanie, sprawia, że upływające godziny warsztatów mkną w niepostrzeżonym tempie. W szkole, w przedszkolu, w zakładach pracy klocki sprawdzają się świetnie jako forma wspólnych zajęć. Tak spędzony czas nabiera wyjątkowej wartości. Bawiąc, uczy. Zaraża pomysłowością i propaguje zaradność. Rozwiązywanie problemów – staje się zdecydowanie łatwiejsze. Prościej też jest się porozumieć i proponować rozwiązania. Brzmi poważnie, ale dawno już udowodniono, że lżejsza i przyjemniejsza forma edukacji, daje lepsze i długotrwalsze efekty.

„Bricks4Kidz” ma wiele zastosowań, tak samo jak klocki Lego, z których zbudować można wszystko. Kluczową rolę odgrywają tu unikatowe zestawy klocków i zadań oraz specjalnie wyszkoleni i przygotowani do szczególnych zadań trenerzy. – Układanie klocków to powrót do najlepszych dziecięcych wspomnień – mówi ze swojej perspektywy Błażej Urbanowicz. – Dorośli i dzieci w chwili, kiedy otwieramy na wspólnych warsztatach nasze wielkie pudła pełne kolorowych kloców, mają zawsze podekscytowanie w oczach. Magia? Tak! Tu nie chodzi o to, aby bezrefleksyjnie zbudować coś z instrukcji. Chodzi o to, aby tworzyć i czuć, że mogę więcej! Pewność siebie i nowo nabyte umiejętności budują małych i dużych. Prywatnie interesuję się psychologią i doceniam to, że dzięki układaniu klocków uczestnicy, wyciszają się, skupiają i relaksują. Dzieci i młodzież odrywają się od komputerów i oglądania innych sieci. W rękach mają własną moc sprawczą, z której ochoczo korzystają. Przy okazji łapią apetyt na więcej. Bardzo polecam taką formę spędzania czasu, szczególnie, że zrealizować ją można niemal w każdych warunkach.