Podczas wakacyjnych wyjazdów wiele osób nie wyobraża sobie rozłąki ze swoim pupilem. Nic więc dziwnego, że psy – a czasem także inne zwierzęta – towarzyszą turystom niemal wszędzie. Jednak nie w każdym miejscu obecność zwierząt jest dozwolona. Szczególnie dotyczy to kąpielisk strzeżonych, które mają jasno określone regulaminy, dotyczące m.in. utrzymania porządku, bezpieczeństwa i właśnie przebywania zwierząt na ich terenie.
Na przykład w Darłówku – nadmorskiej części Darłowa – obowiązują konkretne zasady dotyczące obecności czworonogów na plaży. W godzinach od 8:00 do 20:00 obowiązuje zakaz wprowadzania psów na plaże strzeżone. Oznacza to, że ze swoim pupilem możemy spacerować po plaży wcześnie rano lub dopiero wieczorem, kiedy ratownicy kończą swoją służbę i kąpielisko przestaje być strzeżone. Za nieprzestrzeganie zasad grozi mandat do 500 zł.
Co ważne, na plażach niestrzeżonych taki zakaz nie obowiązuje, więc są one alternatywą dla właścicieli psów. Warto jednak pamiętać, że także tam należy zachować rozsądek i stosować się do podstawowych zasad współżycia społecznego – nie każdy plażowicz będzie zachwycony obecnością psa, nawet najgrzeczniejszego. Co więcej, jak informuje Waldemar Śmigielski – Kierownik Referatu Sportu i Rekreacji Urzędu Miejskiego w Darłowie – na plaże nie wolno wprowadzać dużych zwierząt, takich jak np. konie.
Jeśli planujemy zabrać psa na plażę, trzeba zadbać nie tylko o komfort innych, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo zwierzęcia. Dobrze sprawdzi się specjalny kapok dla psów, który zapewni mu wyporność podczas kąpieli, szczególnie jeśli pies nie czuje się pewnie w wodzie. Obowiązkowo należy mieć ze sobą wodę pitną i miskę – by zapobiec piciu słonej wody, która może poważnie zaszkodzić psu.
Nie wolno też zapominać o sprzątaniu po swoim zwierzaku. To absolutna podstawa – niezależnie od tego, czy przebywamy na plaży strzeżonej, niestrzeżonej, czy na spacerze w lesie.
Niektóre miejscowości nadmorskie – jak np. Gdynia, Ustka czy Kołobrzeg – wyznaczają specjalne strefy plaż dla psów. W takich miejscach pupil może bawić się swobodnie, często bez smyczy i kagańca (jeśli nie jest to pies rasy uznawanej za agresywną). Warto wcześniej sprawdzić, czy w wybranym przez nas kurorcie takie udogodnienia istnieją – może to zdecydowanie ułatwić wspólny wypoczynek.
Podsumowując – wakacje z psem są jak najbardziej możliwe, ale wymagają od właściciela odpowiedzialności i znajomości przepisów. Przestrzegając zasad, dbając o bezpieczeństwo swojego pupila i szanując innych plażowiczów, możemy cieszyć się wspólnym odpoczynkiem bez niepotrzebnych kłopotów.





















