IMG 4714 Zdrowie i uroda

Plan na historyczne lato w mieście „Mówiące kamienice”

Fot. Nikola Moskal

Wielu koszalinian codziennie przemieszcza się ulicami miasta, często
nie zastanawiając się nad dawnymi losami mijanych miejsc i ludzi z przeszłości, którzy tworzyli historię wypisaną na murach pobliskich kamienic. Propozycją dla chcących spędzić lato nie wyjeżdżając z Koszalina jest seria spacerów „Mówiące kamienice”.

To niecodzienna okazja, aby poznać historię największego miasta Pomorza Środkowego i poprzednich pokoleń, które w nim żyły. Spacery wśród kamienic i miejsc pamięci są przepełnione zaskakującymi historycznymi ciekawostkami oraz niespodziankami, rozsianymi niemal po całym Koszalinie.

Wydarzenia te prowadzone są przez Iwonę Sławińską, historyczkę, wieloletnią pasjonatkę lokalnej historii, zaangażowaną w działalność grupy „Stary Koszalin-Miłośnicy”, posiadającą ogromną wiedzę na temat dziejów miasta. Warto wspomnieć, że spacery są prywatną inicjatywą wspieraną przez osoby, dla których pielęgnacja i popularyzacja wiedzy o historii Koszalina ma istotne znaczenie. Każdy, czy to mieszkaniec, czy odwiedzający, posiadający wolne przedpołudnie – ponieważ wszystkie spacery zaplanowane są na godzinę 11 – może w nich wziąć udział. Odbyły się już trzy takie spotkania, a każde kolejne przyciąga coraz większą liczbę osób zainteresowanych dawnymi dziejami.

PC049111 3 Zdrowie i uroda

W miesiącach letnich planowane są trzy spacery tematyczne, z których każdy koncentruje się na innym zagadnieniu. 12 lipca odbędzie się spacer pod hasłem „Koszalinianie przeciwko złu”, rozpoczynający się na ulicy Matejki. Kolejne spotkanie, „Duchy ulicy Grodzkiej”, rozpocznie się 16 sierpnia w Parku Książąt Pomorskich. Ostatnie wydarzenie „Wokół Pałacu Rejencji”, będzie miało miejsce 13 września i startuje spod budynku Komendy Policji przy ulicy Andersa. Każdy ze spacerów potrwa około godziny i będzie obejmować fascynujące epizody z historii Koszalina, umożliwiając uczestnikom głębsze poznanie dziejów miasta.

Czy „kryminalne spacery” działają na wyobraźnię? Niewątpliwie tak! Kto wie, może na kanwie tych historii nasze miasto doczeka się powieści kryminalnej osadzonej w realiach dawnego Koszalina.