STU 4074 Zdrowie i uroda

Nowe działy, nowa energia: EkoWodrol rośnie w siłę

Fot. Katarzyna Rosołowska

Motorem napędzającym rozwój koszalińskiego EkoWodrolu są przemyślane inwestycje i zaangażowana załoga. Powoływanie w ostatnich latach kolejnych działów firmy wynikało z precyzyjnego rozpoznania potrzeb i potencjału rynku. Tym sposobem spółka mocno poszerzyła zakres działalności, wychodząc poza wcześniejsze specjalizacje, i stała się dostawcą usług, które jeszcze niedawno sama kupowała na zewnątrz. Zyskała w ten sposób większą stabilność przychodów, a przez to wzrosła jej odporność na cykle koniunktury i dekoniunktury w branży budowlanej.

W EkoWodrolu w zarządzaniu wykorzystuje się nowoczesne narzędzia, również te oparte na sztucznej inteligencji, dostarczające przekrojowych danych, które pozwalają doskonalić planowanie i ograniczać do minimum ryzyko biznesowe. Kamil Dzikiewicz, prezes zarządu spółki, komentuje: – System ERP, czyli kompleksowe oprogramowanie pomagające w planowaniu oraz koordynacji procesów w różnych działach firmy, wykorzystujemy intensywnie od trzech lat. Dzięki temu nasz dział controllingu dopracował się, używając narzędzi AI, sposobu analizowania danych przynoszących bardzo wartościowe informacje, które pomagają nam podejmować decyzje. Wcześniej, ze względu na dużą autonomię działów, szereg informacji nam umykało. Teraz jesteśmy w stanie przyjrzeć się szczegółowo na przykład kosztom i odpowiedzieć sobie nawet na tak drobiazgowe pytania, jak to, ile w określonym czasie wydaliśmy na wymianę ogumienia albo oleju w silnikach naszych samochodów. Warto tutaj podkreślić, że kupiliśmy program ERP w jego wersji ogólnej, jednak później nasi pracownicy rozbudowali go samodzielnie, adekwatnie do naszych potrzeb. Podkreślam to, bo wcześniej współpracowaliśmy z programistami spoza firmy, ale barierą okazało się niezrozumienie mechanizmu działania EkoWodrolu i w związku z tym również naszych potrzeb. Nasi ludzie patrzą na wszystko od środka i dlatego są w stanie wykonywać analizy idealnie dopasowane do potrzeb zarządu. Z satysfakcją obserwujemy to, jak skutecznie wykorzystują pomoc sztucznej inteligencji.

STU 1695 Zdrowie i uroda
Magazyn Hurtowni Materiałów Instalacyjnych

Wiceprezes Rafał Wojciechowski dodaje: – Narzędzia AI pozwalają tworzyć rozbudowane symulacje, które pokazują na przykład zagrożenia wynikające z określonych planów, przyszłych kontraktów, spiętrzenia zobowiązań finansowych itp. To ogromnie ułatwia bieżące działanie oraz planowanie. W naszej branży kapitalne znaczenie ma nie tylko samo zdobywanie kontraktów, ale utrzymywanie płynności finansowej, bo często prowadzimy jednocześnie kilkaset projektów, które finansujemy samodzielnie, a ich rozliczenie następuje dopiero w przyszłości. Przy braku doświadczenia i przede wszystkim rzetelnej wiedzy na temat sytuacji finansowej może zachodzić paradoks, że firma ma zlecenia, prowadzi budowy, a jednak upada, bo na jakimś etapie traci płynność finansową i staje się niewypłacalna. My to ryzyko minimalizujemy do zera.

Wspomniany system okazuje się niezwykle użyteczny w przygotowywania dokumentacji przetargowej, wpływając na skuteczność ofert. Rafał Wojciechowski mówi: – Pojedynczy przetarg wymaga nierzadko analizy kilkuset stron dokumentacji: technicznej, kosztorysowej, finansowej, odnoszącej się do szczególnych wymagań inwestora. A my rocznie uczestniczymy w co najmniej kilkudziesięciu dużych przetargach. Dzięki systemowi jesteśmy w stanie tę pracę wykonać szybciej, przy maksymalnej poprawności. Coraz częściej inwestorzy, zwłaszcza instytucjonalni – na przykład samorządy, przerzucają sporządzenie kosztorysu na oferenta i to on ponosi całe ryzyko. Sztuczna inteligencja daje w takiej sytuacji wsparcie nieocenione. Pozwala w porę wyłapać wszelkie pułapki, trudne elementy, nieoczywiste sytuacje. Przy analizie dokumentów prawnych, na przykład umów czy zapisów gwarancyjnych, sztuczna inteligencja wskazuje punkty odbiegające od standardów, pozwalając dokładniej oszacować ryzyka, także finansowe. To jest wielka pomoc, bo jeśli mówimy o umowach liczących niekiedy kilkadziesiąt stron, niebezpieczeństwo przeoczenia jakiegoś niekorzystnego czy kłopotliwego zapisu jest olbrzymie.

STU 9430 Zdrowie i uroda
Kamil Dzikiewicz (prezes) oraz Rafał Wojciechowski (wiceprezes)

Ostatnie lata przyniosły istotne poszerzenie zakresu działalności EkoWodrolu. Spółka coraz głębiej dywersyfikuje swoje działania, wchodzi w kolejne obszary. Z jednej strony ogranicza w ten sposób konieczność korzystania z usług zewnętrznych, a z drugiej zdobywa nowe kompetencje, które stabilizują firmę i uodporniają ją na skutki powtarzalnych cyklów koniunkturalnych w budownictwie.

Prezes Kamil Dzikiewicz relacjonuje: – Szukamy dla siebie nisz, w których maksymalnie moglibyśmy wykorzystywać nasz rosnący potencjał. To powoduje zmianę w charakterystyce przychodów. Stąd na przykład coraz większe znaczenie Działu Instalacji Wewnętrznych, który był w momencie powstania, w 2001 roku, działem najmniejszym, a obecnie, w sensie liczby pracowników i przychodów, jest największy.
Jeśli ktoś w najbliższym czasie odwiedzi siedzibę spółki przy ulicy Słowiańskiej w Koszalinie, zobaczy, że trwa tam duża budowa. Powstają nowe budynki na użytek Hurtowni Instalacyjnej oraz Działu Instalacji Wewnętrznych.

kontener na targach Zdrowie i uroda
Mobilna stacja uzdatniania wody EkoSUW podczas XXXI Targów Wod-Kan w Bydgoszczy

Znaczenie hurtowni jako jednego z 11 działów firmy rośnie, również przez fakt, że pół roku temu zyskała ona kolejny po Szczecinku oddział – w Kołobrzegu i przez to znacząco zwiększyła obroty. Prezes firmy mówi: – Nie budowaliśmy w Kołobrzegu nowego obiektu. Przejęliśmy istniejący, przy ulicy Sienkiewicza 10, wraz z pracującymi tam wcześniej ludźmi. Dla klientów zmiana jest niewielka: robią zakupy, ale faktury wystawia już ktoś inny – śmieje się Kamil Dzikiewicz. – Generalnie od dawna świadczymy usługi instalacyjne w Kołobrzegu oraz w pobliskich miejscowościach nadmorskich. Taki skład materiałów na miejscu jest dla nas wygodny, bo już nie trzeba jeździć po zaopatrzenie do Koszalina. Poza tym nasza hurtownia specjalizowała się głównie w materiałach zewnętrznych, teraz wzmacniamy segment materiałów stricte instalacji wewnętrznych.

EkoWodrol jest aktywny nie tylko na lokalnym rynku. Systematycznie bierze udział w najważniejszych branżowych imprezach targowych. Na niedawnych XXXI Międzynarodowych Targach Maszyn i Urządzeń dla Wodociągów i Kanalizacji WOD-KAN w Bydgoszczy pokazał swój innowacyjny produkt, czyli kontenerową stację uzdatniania wody EkoSUW. Pokazał dosłownie, bo pojechał z takim uzbrojonym w aparaturę kontenerem i wzbudził nim ogromne zaciekawienie specjalistów.

Dla firm wodociągowych, zwłaszcza mniejszych, oferta mobilnych kontenerowych stacji uzdatniania wody jest rozwiązaniem tanim i wygodnym. Dotychczas najpierw w określonej lokalizacji musiał powstać budynek, co jest drogie i zajmuje dużo czasu, a później dopiero montowana była w nim aparatura. Obecnie stacja powstaje w Koszalinie i jako gotowy produkt trafia na miejsce przeznaczenia. Jej uruchomienie zajmuje niewiele czasu.

Rafał Wojciechowski komentuje: – Stworzyliśmy alternatywę dla klasycznych stacji, ale zarazem odpowiedź na sytuacje nietypowe, awaryjne, kryzysowe. Jak się przekonujemy, ostatnio wiele wodociągów zaczyna myśleć, że warto mieć coś takiego na wyposażeniu w razie niebezpieczeństwa, cyberataku, sabotażu albo nawet powodzi. Dla budżetów gmin nasza mobilna stacja uzdatniania wody EkoSUW oznacza dużą korzyść, bo nie trzeba odnawiać starych budynków albo rozbierać ich i stawiać nowych.

STU 1666 Zdrowie i uroda
Stolarnia

Kamil Dzikiewicz uzupełnia: – Czasy kiedy stacje uzdatniania wody czy inne elementy infrastruktury musiały się mieścić w dużych, kosztownych obiektach, już dawno minęły. Nasza stacja, jako kompaktowy zestaw urządzeń, doskonale radzi sobie z funkcją, do której została stworzona. Ma również tę zaletę, że można ją rozbudowywać o dowolne komponenty, jako że wszystko oparte jest na wykorzystaniu kontenerów. Dla nas rozwinięta prefabrykacja oznacza okazję do lepszego wykorzystania potencjału, bez konieczności wysyłania ludzi na długo trwające delegacje.

Prezes mówi dalej: – Kupowaliśmy kontenery, testowaliśmy je i przerabialiśmy. W końcu doszliśmy do wniosku, że kontenery będziemy robić sami, bo tu chodzi o konkretny wymiar. Weszliśmy zresztą nie tylko w kontenerowe stacje uzdatniania wody, ale również kotłownie, bo coraz więcej budynków ma kotłownie zamontowane na dachu, w kontenerach właśnie. Muszą być one dostosowane do miejsca wymiarem, ciężarem i estetyką. Dlatego wcześniej stworzyliśmy Dział Konstrukcji Stalowych. Sami spawamy, mamy laser do cięcia blach, obrabiarki. Wszystkie elementy w halach są odnowione, przygotowane do produkcji kontenerów na potrzeby pompowni ścieków, stacji uzdatniania wody, kotłowni.

Inną konsekwencją powiększenia produkcji stała się decyzja o stworzeniu nowoczesnej malarni proszkowej, która świadczy usługi również dla klientów zewnętrznych. Prezes Dzikiewicz wyjaśnia: – Z usługobiorcy staliśmy się usługodawcą. Malujemy profesjonalnie nawet bardzo duże elementy, bo dysponujemy dwoma ponad siedmiometrowymi piecami. Obsługujemy nie tylko firmy, lecz również klientów indywidualnych, dla których pokrywamy farbą bramy i ogrodzenia, inne konstrukcje stalowe i aluminiowe, regały i elementy składowe mebli, sprzęt sportowy i wyposażenie placów zabaw dla dzieci. Co ważne, jesteśmy przygotowani na to, żeby odebrać od klienta elementy do malowania a później je z powrotem odwieźć.

STU 7000 24 Zdrowie i uroda

Podobną jak malarnia genezę mają stolarnia i warsztat samochodowy. Rozrastający się Dział Instalacji Wewnętrznych, zajmujący się wyposażaniem różnego typu budynków w instalacje wodno-kanalizacyjne i inne, wymagał elementów meblowych. Zamiast je kupować u innych, EkoWodrol zaczął je samodzielnie produkować.

Nie inaczej z warsztatem samochodowym. Rafał Wojciechowski mówi: – Dzięki trzystanowiskowemu warsztatowi prowadzimy przeglądy okresowe naszych pojazdów, sprzętu ciężkiego i ciężarówek, to łącznie ponad 200 jednostek. Wydatki na samo serwisowanie kumulowały się rocznie w spore kwoty. Ponieważ już wcześniej zatrudnialiśmy mechaników obsługujących sprzęt ciężki, postanowiliśmy uruchomić regularny warsztat. Sprzęt ciężki nie psuje się często a ekipę trzeba utrzymywać non stop. Teraz dopełnieniem jej obowiązków jest opieka nad całym taborem. Odpowiednio wyposażyliśmy warsztat, żeby był w stanie wykonywać naprawy w pełnym zakresie. Oferujemy profesjonalny serwis układów hamulcowych, olejowych, zawieszenia, klimatyzacji oraz serwis ogumienia. Powołanie tego działu okazało się bardzo racjonalną decyzją. Tym bardziej, że weszliśmy w porozumienie dotyczące napraw flotowych. Dzięki temu obecnie obsługujemy również klientów zewnętrznych. Warsztat świadczy usługi także dla klientów indywidualnych.

warsztat podmiana Zdrowie i uroda

Ważnym składnikiem działalności EkoWodrolu zawsze były projekty badawczo-rozwojowe. Ostatnio inżynierowie z firmy szczególnie uważnie analizują unijną dyrektywę ściekową. W Polsce ona na razie nie obowiązuje, ale jak mówi Rafał Wojciechowski, warto być na nią przygotowanym: – Generalnie w dyrektywie chodzi o zaostrzenie wymagań wobec oczyszczania wody. Monitoring jej stanu ma obejmować parametry, które nie były dotychczas mierzone. Potrzebne są więc technologie pozwalające wyłapywać na przykład mikroplastiki. Podobnie z pozostałościami farmaceutyków, których obecność w wodzie pitnej jest odpowiedzią na pytanie, skąd bierze się coraz większa odporność wirusów i bakterii na antybiotyki – podkreśla Rafał Wojciechowski.

Polskie prawo nie wymaga dezynfekcji ścieków, czyli ścieki wpływające do oczyszczalni są oczyszczone z punktu widzenia podstawowych parametrów, eutrofizacji, związków azotu, fosforu, biogenów, ale nikt nie wymaga głębszego oczyszczania. Stacja uzdatniania wody też nie wyłapuje wszystkiego. Oczyszczona woda wraca zaś do obiegu, odbiorcy ją piją wraz z pozostałościami antybiotyków czy mikroplastiku.

Rafał Wojciechowski mówi: – Rosnące wymagania prawne wobec dostawców wody są dla nas szansą, by zaproponować im odpowiednie rozwiązania. To jest bardzo duże wyzwanie technologiczne, bo mówimy tutaj o tak drobnych cząstkach, że nawet ich sposób badania nie jest na razie usankcjonowany.

malarnia Zdrowie i uroda

Czy powtórzy się sytuacja sprzed nieco ponad dekady i znów EkoWodrol okaże się prekursorem ekologicznych rozwiązań? Wtedy jako pierwszy polski wykonawca oczyszczalni ścieków zastosował technologię membranową: – Wyprzedziliśmy ówczesne wymogi prawne. Technologia membranowa pochodziła ze Szwecji. Szwedzi są promotorami nowoczesnych proekologicznych rozwiązań. Obecnie wprowadzają takie zmiany w prawie, że duże zakłady przemysłowe nie będą mogły pobierać wody z sieci wodociągowej. Woda z ujęć naturalnych pozostaje jako woda pitna, a zakłady mają korzystać wyłącznie z wody odzyskiwanej ze ścieków, w zamkniętych obiegach wodnych. Technologie już są. Potrzebni są pionierzy, którzy mogą pchnąć to dalej. Wody pitnej mamy na świecie coraz mniej, wiercimy coraz głębsze studnie, rzeki i jeziora mają coraz niższy stan. Konieczna jest zmiana całej filozofii podejścia do wody.

Jak podkreślają szefowie EkoWodrolu, działają planowo. Pod względem inwestycyjnym działania mają rozpisane na pięć lat. Zaznaczają jednak, że plan to tylko pewna rama, a ważniejsza jest zdolność reagowania na coraz szybciej zachodzące zmiany rynkowe: – Jeśli pojawia się coś nowego, to reagujemy. Weźmy przykład naszych mobilnych stacji uzdatniania wody EkoSUW. Wydarzenia ostatniego czasu, czyli wojna w Ukrainie i powodzie na południu Polski, skłoniły nas do poszukiwania rozwiązań, które pozwoliłyby uzyskiwać wodę zdatną do picia w dowolnym środowisku, z dowolnego źródła. Odbieramy z rynku sygnały zainteresowania takimi rozwiązaniami – informuje wiceprezes Rafał Wojciechowski.

Prezes Kamil Dzikiewicz kwituje: – Żadna z naszych ostatnich inwestycji, stolarnia, malarnia czy warsztat samochodowy, nie powstawała nagle. To były dwa-trzy lata pracy. Zdarzają się również takie sytuacje jak ta w Kołobrzegu, że po prostu pojawia się okazja, której żal byłoby nie wykorzystać. Tutaj zareagowaliśmy szybko.

STU 3750 Zdrowie i uroda

Obaj szefowie firmy podkreślają, że pracują z zespołem niezwykle kreatywnych i odpowiedzialnych ludzi, od których pochodzą liczne impulsy rozwojowe. Sami starają się zaś dbać w firmie o zachowanie swoistego DNA EkoWodrolu, czyli atmosferę otwartości i szacunku: – Mamy obecnie 11 działów. Są zorganizowane tak, jakby były „firmami w firmie”, z dużą samodzielnością i autonomią. W każdym jest dyrektor – lider. My jako zarząd wszystko spinamy w całość. Obaj panowie zgodnie mówią, że sukces i rozwój firmy nie byłyby jednak możliwe bez codziennej pracy i poświęcenia pracowników – to dzięki ich determinacji i profesjonalizmowi możemy nieustannie się rozwijać. Z tego miejsca pragniemy również serdecznie podziękować naszym rodzinom za wyrozumiałość i cierpliwość – zwłaszcza w chwilach, gdy obowiązki zawodowe wymagają zaangażowania do późnych godzin wieczornych.

STU 3753 Zdrowie i uroda

Wciąż poszukujemy nowych pracowników. EkoWodrol stwarza przestrzeń do rozwoju zawodowego. Sami jesteśmy tego przykładem, bo dla mnie i Rafała oraz wielu, innych osób, jest to pierwsze i jedyne dotychczas miejsce pracy – podkreśla Kamil Dzikiewicz. – Dobra atmosfera cementuje zespół, a my dbamy nie tylko o stabilność ekonomiczną firmy, ale również o przyjazne środowisko pracy.


EkoWodrol Sp. z o.o.
Koszalin ul. Słowiańska 13
tel. +94 348 60 40
www.ekowodrol.pl