covert25374 Zdrowie i uroda

Kwestionariusz Prousta: Błażej Babij

Fot: archiwum własne Błażeja Babija

Na przełomie XIX i XX wieku po europejskich salonach krążył zestaw pytań, z pozoru błahych, a jednak ukazujących głębię osobowości wypełniającego. Dwukrotnie odpowiadał na nie Marcel Proust, więc zyskał nazwę „Kwestionariusz Prousta”. Od tego czasu ewoluował i doczekał się mnóstwa wariantów. Jednym z tych wariantów raczymy naszych czytelników.

Ulubiony przedmiot w domu:
Nigdy nie zastanawiałem się, co mogłoby być moim ulubionym przedmiotem w domu, i odpowiedź na to pytanie jest dla mnie zaskakująco trudna. Ale jeśli mam coś odpowiedzieć, to niech to będzie zestaw kanapa plus stolik przed nią. Bo w naszym małym mieszkaniu, w którym razem z żoną spędziliśmy większość naszego koszalińskiego życia, właśnie ten zestaw był w jego centrum, i służył nam na wszystkie możliwe sposoby.

Dźwięk, który lubię:
W związku z tym, że moja praca no nieustanne dźwięki, moim ulubionym dźwiękiem jest jego brak.

IMG20250305180507 Zdrowie i uroda

Plakat, jaki wisiał nad łóżkiem, to:
W 1998 roku były mistrzostwa świata w piłce nożnej we Francji, nad łóżkiem miałem kilka plakatów reprezentacji, które brały udział w tym mundialu, Pamiętam, że była Argentyna, Włochy i Anglia.

Nie ma domu bez…
Bez mojej rodziny, nie wyobrażam sobie mieszkać samemu.

Film lub książka który poleciłbym znajomym:
Oczywiście „Gwiezdne Wojny – Imperium Kontratakuje”, nie ma lepszego filmu.

Miejsce, do którego chciałbym pojechać:
Jakaś wyspa na Karaibach, najlepiej w listopadzie, kiedy w Polsce pogoda jest fatalna. I żeby z czystym sumieniem nie musieć nic tam robić.

Z kim zjadłbym kolację marzeń i o czym byśmy rozmawiali?
Jeśli mogę wybrać kogokolwiek, z nieżyjących również, to byłby Beethoven. Rozmawialibyśmy oczywiście o muzyce.

IMG20250225183058 Zdrowie i uroda

Mój obecny stan ducha:
Obecnie jest to mieszanka poddenerwowania i ekscytacji. Ostatnio bardzo dużo dzieje się w moim życiu. Jesteśmy w trakcie przeprowadzki do nowego domu, który pochłonął przez ostanie 2 lata mnóstwo energii. W szkole to czas egzaminów a dwaj moi uczniowie kończą naukę po 12 wspólnych latach. Nasz syn Franek skończył 2 lata i każdego dnia uczy mnie nowych rzeczy. Również w sferze zawodowej pojawia się coraz więcej nowych możliwości.

Ostatnia muzyczna fascynacja:
Stara nowa fascynacja to zespół Tool, ostatnio wręcz katuję ostatnią płytę.

W moim mieście najbardziej mi brak…
Chyba w Koszalinie najbardziej brakuje mi takiego typowego rynku, z kawiarniami, pubami czy restauracjami, gdzie do późnych godzin słychać gwar i muzykę.

Szukam w ludziach…
Każdy nowo poznany człowiek to dla mnie potencjalne źródło wiedzy czy ciekawych historii. Właśnie tego szukam w ludziach, czy mają w sobie coś, co w jakiś sposób może mnie zmienić lub nauczyć czegoś nowego.

Miejsce, do którego chciałbym wrócić:
Może jeszcze raz pojechać do Gruzji i zobaczyć jak bardzo się ona zmieniła od czasu ostatniej wizyty.

Nałogowo zbieram…
Może nie nałogowo, ale dużo wydaję na narzędzia do obróbki drewna. Od paru lat to moje hobby.

IMG 20211213 122916 Zdrowie i uroda

Ostatnie zdjęcie w telefonie:
Zdjęcie z moim śpiącym synem, które wysłałem mojej żonie. Zwykle to ona usypia Franka, więc byłem z siebie bardzo dumny.

Idealny poranek to…
Takie poranki zdarzają się w niedziele. Nie śpieszymy się wtedy do pracy, nie wiozę synka do żłobka. Rytuałem stało się już robienie naleśników razem z Frankiem, który stara się pomagać (co skutkuje jeszcze większym bałaganem). Takie poranki się trochę przeciągają, ale to właśnie jest ich największa zaleta.

Sport, którego chciałbym spróbować:
Bardzo chciałbym spróbować jakiegoś motosportu. Rajdy samochodowe albo coś podobnego. Od lat jesteśmy z żoną fanami Formuły 1.

Zdrowie i uroda

Czego ze swoich doświadczeń zawodowych nie zamieściłbym w swoim CV?
Na szczęście nie pamiętam, aby było coś takiego, czego musiałbym się wstydzić.

Pies czy kot?
Pies, w moim domu rodzinnym zawsze było ich kilka. Koty też bywały, ale pies to pies.

Przełamuję strefę komfortu, gdy…
Muszę przebywać wśród ludzi, przy których nie mogę czuć się swobodnie i muszę czas mieć podniesioną gardę. Jest to strasznie męczące i staram się unikać, jak tylko mogę, takich sytuacji.

W wolnej chwili lubię …
Bawić się synem, dłubać w drewnie, grać na konsoli.

Starość zaczyna się, gdy…
Jestem jeszcze za młody, żeby zastanawiać się, kiedy zaczyna się starość. To dla mnie czysta abstrakcja.


IMG 20211203 133339 Bokeh Zdrowie i uroda

Błażej Babij – znany w Koszalinie jako „pan od największego basu w mieście”. Muzyk kontrabasu w Filharmonii Koszalińskiej, nauczyciel, a w wolnych chwilach… główny pomysłodawca i dyrektor artystyczny Koszalin Bass Fest! Szkołę muzyczną I i II stopnia ukończył w rodzimym Inowrocławiu, na studia wyższe wybrał Akademię Muzyczną w Bydgoszczy. Choć na początku jego wyborem był fortepian, to właśnie dźwięk kontrabasu skradł jego serce. Nie ma wątpliwości, że propagowanie muzyki klasycznej i nauki gry na kontrabasie stało się jego misją i potrzebą.