BL4A3388 Moda

Suma Service: Trzy dekady doświadczenia i jeden cel – wspierać inwestorów kompleksowo

Fot. Studio Lagraf (@lagraf_magia_portretu)

Z Rafałem Smelkowskim, założycielem i właścicielem firmy Suma Service, rozmawialiśmy dokładnie dekadę temu. Wówczas rynek dynamicznie się rozwijał, a styl życia Polaków ulegał zmianom — aż do momentu, gdy wszystko zatrzymała pandemia. Jak dziś radzi sobie firma działająca w dość specyficznej branży inwestycji gastronomicznych i pralniczych? Czy koszalińskie przedsiębiorstwo ma szansę rywalizować z największymi graczami? Trzydziestolecie istnienia Suma Service to dobra okazja, by zastanowić się nad przyszłością sektora gastronomiczno-hotelarskiego.

BL4A3352 Moda

Trzy dekady działalności to imponujący wynik – jakie były najważniejsze kamienie milowe w historii firmy Suma Service?
Trzydzieści lat to czas pełen zmian, szczególnie w Polsce, na które przedsiębiorca zmuszony jest dynamicznie reagować. Dla branży, w której się poruszam zdecydowanie był to moment przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Spowodowało to ożywienie rynku, chęć inwestowania, napływ kapitału, co realnie przełożyło się na ilość zamówień i realizacji projektów. Od tych mikro, do tych z ogromnym rozmachem. Kolejnym kamieniem milowym są nieustanne inwestycje w budowę apartamentów pod wynajem i aparthoteli na Wybrzeżu. Inwestorzy szybko zrozumieli, że atrakcyjność lokali podnosi własna baza gastronomiczna. Dla nas to był impuls do działania. Dziś jest to nasza główna specjalizacja. Z naszymi klientami – inwestorami lub generalnymi wykonawcami spotykamy się już na etapie projektu, wizji czy nawet koncepcji. Pozwoliło nam to mocno rozwinąć dział projektowy w naszej firmie, który działa bardzo prężnie. Oczywiście nadal dostarczamy sprzęt gastronomiczny do przedszkoli, szpitali, restauracji, barów czy obiektów małej gastronomi, jak lodziarnie czy zapiekanki.

Od rodzinnego przedsięwzięcia do firmy o zasięgu ogólnopolskim – co było kluczowe w tym rozwoju?
Zdecydowanie fakt rozwoju działu projektowego. Nasi klienci oczekują od nas kompleksowych działań w tym zakresie. Od stworzenia koncepcji, przez projekt, wykonawstwo, montaż i serwis. Posprzedażowa obsługa naszych partnerów stała się kluczem do zacieśniania relacji i budowania trwałych więzi biznesowych.

Z jakiej realizacji lub inwestycji w ciągu tych 30 lat są Państwo najbardziej dumni?
Na przestrzeni lat takich inwestycji było wiele i to z najróżniejszych powodów. Muszę zaznaczyć, że każda nasza realizacja jest wyjątkowa, skrojona na miarę i pod potrzeby specyfiki działalności inwestora. Z takich ciekawych zrealizowanych zadań w ostatnim czasie z pewnością są pięciogwiazdkowe hotele Shellter w Rogowie czy Hilton w Świnoujściu, a także imponujący pod względem architektonicznym Wave w Międzyzdrojach. Miło wspominam również Verano w Kołobrzegu, czy Hotel Radisson tamże również. Realizacje sprzed kilku lat, ale nadal głęboko w sercu to wrocławskie Afrykanarium, gdzie musieliśmy dostosować do nietypowych zaokrąglonych ścian obiektu, czy historyczna Willa Tatrzańska w Krynicy Zdrój, fantastycznej urody miejsce pełne historii i tradycji. Obecnie realizujemy Park Rozrywki Hossoland który z wielkim rozmachem powstaje w Brojcach.

Rynek gastronomiczny i hotelarski dynamicznie jest niezwykle dynamiczny – jak przez lata zmieniały się oczekiwania klientów wobec Państwa usług?
Dziś klienci oczekują kompleksowych rozwiązań, wychodzenia poza ramy i proponowania niesztampowych rozwiązań. Czasem śmiejemy się, że gdybyśmy mogli poza sprzętem wyposażyć lokale gastronomiczne w załogę, nasi klienci z przyjemnością polubiliby taką koncepcję. Bo jak wiemy dziś najtrudniej jest z wykwalifikowanym pracownikiem. Czasem faktycznie, działając szeroko w branży, udało nam się połączyć świetnego kucharza z prężnie rozwijającą się restauracją, ale to wynika po prostu z biznesowych kontaktów.

Które obszary działalności firmy rozwijają się dziś najszybciej – gastronomia, pralnictwo, systemy higieny, a może serwis?
Każdy z tych obszarów jest dla nas równie ważny i każdy rozwijamy z tym samym zaangażowaniem. Uczestniczmy w wielu szkoleniach, jeździmy na targi branżowe, podpatrujemy to, czym żyją rynki, które nas inspirują. Obszary te, z pozoru różne zazębiają się i a nasza oferta kierowana jest do tej samej czy podobnej grupy klientów, to sprawia, że możemy rozwijać się precyzyjniej.

Jakie są dziś największe wyzwania, przed którymi stoi firma – zarówno w ujęciu lokalnym, jak i ogólnopolskim?
Rynek gastronomiczny i hotelarski jest bardzo czuły na wszelkie zmiany. Z uwagą przyglądam się np. rozwojowi inwestycji w budowę apartamentów. Kiedy dojdziemy do tak zwanego nasycenia rynku? Choć branża się rozwija, to dynamika nieco spada. Są też sytuacje, które trudno przewidzieć. Do takich z pewnością należała pandemia, która mocno zachwiała branżą i redefiniowała rynek na nowo. Ale do takich zjawisk należy również na przykład wybuch wojny na Ukrainie. W tym czasie momentalnie w hotelach spadły planowane wcześniej rezerwacje. Potrzeba było pewnego czasu, aby wszystko wróciło do względnej normy. Wyzwaniem jest więc odnaleźć się reagować na zmiany, najszybciej jak to możliwe.

Jakie nowe trendy i technologie pojawiają się w branży, które Suma Service planuje wdrożyć lub już wdraża w swojej ofercie?
Kolokwialnie mówiąc pik naszej branży to wiosna i lato, kiedy szczególnie na Wybrzeżu otwiera się cała masa punktów sezonowych. Ostatnio zauważam jednak, że intensywne zapotrzebowanie na nasze usługi rozciąga się na cały rok. Choć jesteśmy mocno zajęci, a nasz 24- osobowy zespół pracuje w pocie czoła, to mamy również pewne plany rozwojowe. Kierunek to nowe technologie i całe koncepcje realizacyjne, które mają za zadanie zautomatyzować elementy produkcji w gastronomii. Tego poszukują nasi klienci i to kierunek w jakim rozwijać się będzie Suma Service.

Czy widzą Państwo wzrost świadomości inwestorów w zakresie projektowania kuchni i zaplecza sanitarnego już na etapie planowania?
Zdecydowanie! Jeszcze kilka- kilkanaście lat temu, wiele miejsc tworzonych było bez profesjonalnego projektu. Dziś projekt, analiza, ekonomiczne i ergonomiczne warunki – to standard. Idealnie jest, kiedy możemy spotkać się z naszym klientem na etapie koncepcji. To bardzo ułatwia pracę, ale i daje mnóstwo możliwości na znalezienie najlepszego rozwiązania. Inwestorzy wiedzą już, że wykonanie dobrego projektu, to nie godzina czy dwie, ale czasem i kilka tygodni, miesięcy
pracy.

Gdyby miał Pan podsumować filozofię działania firmy jednym zdaniem po 30 latach – co by to było?
To suma wszystkiego: projekt, wykonanie, serwis, relacje. Bez tych elementów nie ma sukcesu biznesowego, ale i satysfakcji zawodowej. Cieszę się, że mimo zawirowań i niewątpliwie trudnych momentów Suma Service trwa na rynku rozwijając się, poszerzając portfel klientów i realizując wymagające, nietuzinkowe projekty. Jestem dumny z naszego zespołu, który nieustannie rozwija się i poszukuje najlepszych rozwiązań dla naszych klientów. Można powiedzieć, że zespół pracowników bez większych rotacji, jest stały co pozwala tworzyć długotrwałe i stabilne więzi biznesowe, ale i takie po prostu – czysto ludzkie. Osiągnęliśmy sukces przede wszystkim dzięki wspaniałym pracownikom, którzy angażują się w każdym aspekcie działalności
firmy.


SUMA SERVICE logo 2015 Moda

Suma Service

Email: biuro@sumaservice.pl
Tel: 94 343 52 26, 94 341 53 32
Adres: ul. Morska 44, 75-225 Koszalin
www.sumaservice.pl