Po największej w historii koszalińskiego muzeum ekspozycji czasowej „Otwieranie. Plenery koszalińskie w Osiekach 1963-1981”, nadszedł czas na zainicjowanie nowego projektu wystawienniczego, zaplanowanego na kilka najbliższych lat. Jego pierwsza odsłona jest dostępna dla publiczności od 11 maja br.
Niewiele było w historii sztuki XX wieku imprez artystycznych, które uchwyciły złożoną problematykę przejścia od nowoczesności do współczesności, czyli od twórczości pojmowanej w kategoriach czystości mediów, takich jak malarstwo czy rzeźba, do wytwarzania dzieł przełamujących ustalone podziały, wzbogacające środki wyrazu o nowe formy, np. film lub działania parateatralne. Spośród nich najważniejsze na gruncie polskim były spotkania zapoczątkowane przez twórców koszalińskiego środowiska artystycznego: Jerzego Fedorowicza, Ludmiłę Popiel, Irenę Kozerę, Ryszarda Siennickiego, przy niezwykle ważnym współudziale Mariana Bogusza.
W latach 1963-1981 w podkoszalińskich Osiekach odbywały się kluczowe w historii sztuki Europy Środkowo-Wschodniej plenery artystyczne, których uczestnikami były największe sławy ówczesnej plastyki w naszym kraju. Tadeusz Kantor, Henryk Stażewski, Henryk Berlewi, Władysław Hasior, bo o nich mowa, to nazwiska wówczas kojarzone nawet przez osoby niezainteresowane sprawami sztuki. Dzisiaj, pod wpływem rosnących w siłę badań feministycznych, do grona najwybitniejszych twórców goszczących w Osiekach włącza się także kobiety artystki, m.in. Marię Pinińską-Bereś, Natalię Lach-Lachowicz, Marię Ewę Łunkiewicz-Rogoyską. Na plenery osieckie zapraszano również wybitnych teoretyków i naukowców, którzy wspólnie dyskutowali o najnowszych tendencjach w sztuce, niejednokrotnie wyznaczając swoimi polemikami kierunek rozwoju myśli artystycznej w skali całego kraju. Po każdym plenerze artyści przekazywali do zbiorów publicznych prace wytworzone podczas pobytu w Osiekach, z roku na rok zwiększając zasoby tzw. kolekcji osieckiej, fundamentu zasobów sztuki współczesnej koszalińskiego muzeum. Jej wyjątkowa wartość kulturowa wynika nie tylko z wysokiej jakości artystycznej wielu włączonych do niej dzieł, spośród których niemała część jak w zwierciadle odbija różne podejścia do przekraczania ograniczeń nowoczesnego myślenia o sztuce w stronę współczesnego uwolnienia się od narzuconych dawniej hierarchii. Kolekcja osiecka od samego początku miała charakter zbiorów społecznych, tworzonych i pozyskiwanych, aby edukować zróżnicowane grupy odbiorców oraz kształtować wrażliwość estetyczną i etyczną w oparciu o przykłady dzieł eksperymentalnych.

Plenery osieckie mają świetlaną przeszłość, jaka jednak przyszłość czeka kolekcję osiecką? Jak powinna być prezentowana, aby wchodzące w jej skład artefakty nie stały się historyczną skamieliną, ale żywym dokumentem przeszłości, z którego moglibyśmy czerpać nauki i inspiracje dla przyszłości? Z namysłu nad tymi pytaniami wyrosła koncepcja nowego cyklu wystaw, którego pierwsza edycja nosi tytuł “Reorientacje. Odsłona kolekcji sztuki współczesnej”. Jej nazwa odnosi się do zwrotu w kierunku otwarcia kolekcji na dialog z teraźniejszością, zamiast podporządkowania lektury dzieł myśleniu historycznemu. Istotą tej i kolejnych odsłon jest wzbogacenie historycznego spojrzenia na kolekcję o ujęcie prospektywne, nakierowane na przyszłość, oraz budowanie porozumienia wokół praktyk wspólnotowych, artystycznej partycypacji i wzajemnego zrozumienia. Wychodząc z założenia, że sztuka żyje, o ile jest aktualizowana, w zamyśle kuratorskim celem wystawy jest udostępnienie zwiedzającym platformy do rozmów o dzisiejszym świecie, dlatego postawiono na zaprezentowanie dzieł z kolekcji w kontekście współczesnej humanistyki.
Ekspozycja została podzielona na cztery części. Pierwsza z nich, inspirowana nowym materializmem, akcentuje aktualność pojęcia materii dla myślenia o sztuce i naszym istnieniu. Dowartościowanie materii czyni naturalniejszym przyjęcie perspektywy nieantropocentrycznej, poza człowiekiem dostrzegającej także potrzeby pozostałych istot żyjących. Część druga konfrontuje nas z pytaniem o wartość spekulatywną sztuki i o to, czym jest w jej kontekście konkret. Dwie pozostałe sekcje dotyczą kolejno problematyki feministycznej – kwestii reprezentacji kobiet – oraz społecznego zaangażowania sztuki.
Do udziału w wystawie zaproszono artystki i artystów młodego i średniego pokolenia, którzy swoimi pracami nawiązują dialog z problematyką obecną w dziełach z kolekcji, rozwijając ją lub prowadząc z nią polemikę. Dziedzictwo artystycznych Osiek zyskuje tym samym pełniejszą treść i nową wizualność. Na wystawie znajdą się również najnowsze nabytki, zakupione w ramach tegorocznego dofinansowania z programu „Kolekcje sztuki współczesnej” Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Sztandarowym dziełem wystawy, widocznym na związanych z nią materiałach promocyjnych, jest Kompozycja potrójna Ludmiły Popiel, obrazowy tryptyk koszalińskiej artystki z 1970 roku. Od połowy lat sześćdziesiątych XX wieku malowała ona obrazy wpisujące się w poetykę sztuki optycznej, mającej za zadanie wywołać u odbiorcy złudzenia wizualne, czyli pobudzać mechanizm percepcji na poziomie fizjologicznym. Artystka inspirowała się sztuką włoską tamtego czasu, którą poznawała wraz z Jerzym Fedorowiczem, jej mężem, dzięki regularnym podróżom do Rzymu. Większość twórców sztuki optycznej, w tym także Popiel, odwoływała się do naukowych podstaw tworzenia dzieł. Koszalińska malarka, w czym tkwi wyjątkowość jej autorskiej formuły op artu, czerpała także z duchowości i metafizyki. Jej wizualne labirynty nasycone są liryzmem. Kompozycja potrójna jest malarskim environmentem, czyli odpowiednio zaaranżowaną przestrzenią, w którą widz, dosłownie, może wejść i oddać się przyjemności błądzenia wzrokiem po obszarach niemających żadnego związku z przestrzenią fizyczną. Dla Popiel złudzenie optyczne stanowiło rodzaj bramy prowadzącej do wyższej rzeczywistości.
Wystawa potrwa do 26 kwietnia 2026 roku. W ciągu najbliższego roku zaplanowano realizację bogatego programu wydarzeń towarzyszących. Zapraszamy do Muzeum w Koszalinie!
Łukasz Rozmarynowski – kierownik Działu Sztuki Współczesnej Muzeum w Koszalinie, historyk sztuki i matematyk. Kurator, autor tekstów o sztuce, badacz związków sztuki polskiej XX wieku z nauką, głównie matematyką, i jej zastosowaniami.