O to, jak podróżują nowożeńcy. Które z kierunków są najbardziej poszukiwane. O to, jak zorganizować ślub za granicą i kiedy najlepiej zacząć przygotowania do podróży poślubnej, zapytaliśmy Agnieszkę Strojną, właścicielkę biura podróży Aga Holiday.
Gdzie pojechać na miesiąc miodowy? – to pytanie zadają sobie nowożeńcy. A jak z pani doświadczenia i statystyk wynika, który kierunek jest tym najbardziej popularnym?
Wszystko zależy od wielu czynników, ale generalnie można powiedzieć, że podróżujemy w stronę słońca.
W miesiącach zimowych dominują odległe destynacje: Dominikana, Meksyk, Kuba, Zanzibar to kraje często wybierane, kiedy u nas pogoda nie rozpieszcza, z kolei od wiosny do jesieni kuszą europejskie kurorty. Liczyć tam można na dużą dawkę słońca, ciekawą ofertę noclegową, a jeśli dorzucimy do tego możliwość zwiedzania i poznawania nowych kultur, to możemy mówić o wakacjach idealnych.
Kiedy najlepiej zaplanować podróż poślubną?
Do naszego biura pary często przychodzą na długo przed wyznaczonym terminem ślubu, szczególnie jeśli w podróż chcą się udać niemal od razu po weselu. Aby liczyć na ciekawą ofertę, w miejscu, hotelu, jaki nam się wymarzył – warto złożyć rezerwację wcześniej. Przeważnie zaliczka wynosi ok. 5% i daje gwarancję terminu, miejsca i warunków, na jakich nam zależy. Jest też bardzo elastyczna, tak naprawdę mnóstwo można w niej jeszcze pozmieniać. Legendarne „last minute” nie jest już tak atrakcyjne, jak jeszcze kilka lat temu. Składa się na to wiele czynników, ale tym głównym jest to, że coraz więcej ludzi podróżuje i robi wcześniejsze rezerwacje, a nawet jeśli w upatrzonym przez nas hotelu są wolne pokoje, to nie ma już miejsc w samolocie, dlatego właśnie atrakcyjne oferty to te „first minute”, rezerwowane na wiele miesięcy przed planowanym wyjazdem. Już teraz w naszym biurze głównym tematem są wyjazdy zimowe 2025/2026.
Czy młode pary mogą liczyć na jakieś bonusy?
Bardzo często zdarza się tak, że hotele swoim zwyczajem potrafią uczcić przyjazd i pobyt nowożeńców. Przy zakupie wycieczki lub pobytu, biuro podróży informuje hotel o przybyciu nowożeńców i w zależności od miejsca, zwyczaju, tradycji danego ośrodka, na młodą parę czeka powitalny szampan, specjalnie ozdobiony pokój czy inne atrakcje, które przygotowuje hotel. Warto mieć ze sobą akt ślubu, szczególnie jeśli po ślubie zmieniło się nazwisko, a dokumentach widnieje jeszcze poprzednie, pomoże to uniknąć ewentualnych utrudnień.
Podróż poślubna to dobry prezent dla młodych?
Naszym zdaniem znakomity i coraz częstszy. Bywa, że taki prezent młodym sprawiają rodzice, dziadkowie, czasem chrzestni. Stawiają na miejsca, o których młoda para marzy i które chciałaby koniecznie zobaczyć. Ale po wymarzoną podróż przychodzą też małżonkowie z okazji swoich kolejnych rocznic ślubu. To zdecydowany trend, który można zauważyć. Podróż tylko we dwoje: czas i na romantyczne uniesienia, ale i na relaks oraz czas spędzony razem bez pośpiechu.
Powiedzieliśmy już o kierunkach, a proszę o kilka zdań o tym, jak lubimy podróżować.
Lubimy miejsca, które dają nam szereg różnych atrakcji. Nasi klienci wybierają często hotele all inclusive, które sprawiają, że nie muszą martwić się o wiele rzeczy. Obecnie hotele mają bardzo bogatą ofertę tego, co kryje się pod tym hasłem. Jest to oczywiście smaczne i różnorodne menu, w wielu przypadkach dostępne wręcz całą dobę, miejscowe trunki, występy artystyczne, strefy relaksu, spa, animatorzy dla dzieci i wiele innych udogodnień, które pozwalają na bezwarunkowy relaks.
Polacy lubią również wycieczki fakultatywne, które pozwalają pod opieką profesjonalnych przewodników, zwiedzić ciekawe miejsca i poznać kulturę oraz historię danego regionu.
A jeśli ktoś lubi wszystkie te rzeczy, to gorąco polecam rejsy statkami. Kapitalny sposób podróżowania i spędzania czasu. Luksusowe wycieczkowce są w stanie zabrać na pokład
ok. 3 tysiące osób, ale w zamian oferują niezliczone atrakcje, od tematycznych kolacji, kasyn, występów teatralnych, cyrkowych, dyskotek, klubów, po aktywności sportowe, baseny, strefy spa itd. W ciągu dnia statki przypływają do portów malowniczych miasteczek, które można zwiedzać, a od popołudnia po późne godziny nocne oferują pakiet niezliczonych możliwości spędzenia czasu. Rejsy wycieczkowcami mają teraz w zdecydowanie bardziej atrakcyjne ceny, niż to było kilka lat temu, kiedy zarezerwowane były dla wysokich wakacyjnych budżetów.
A co, jeśli ktoś woli bardziej kameralne miejsca?
Biura podróży mają również oferty skrojone na miarę. Wbrew pozorom można u nas zamówić pobyt w kameralnym, niewielkim hotelu, załatwić bezpieczny lot i transfer z lotniska, ubezpieczenie od nieprzewidzianych sytuacji, a nadal zwiedzać i poznawać wybraną destynację na własną rękę. W takich przypadkach dzięki biurom podróży zawsze można mieć poczucie bezpieczeństwa, niezależnie od sytuacji. Są też takie miasta, do których dolatują jedynie loty czarterowe, czyli te wykupione w biurach podróży, a nie rejsowe, więc to jedyna okazja, aby tam dotrzeć. Ponadto, porównując koszt pomiędzy samodzielnie zabukowanym lotem, hotelem, ubezpieczeniem, a tym samym, tylko bez kłopotu załatwionym z biurem podróży, różnica jest minimalna. A dzięki poróżowaniu z biurem, trafisz zawsze w miejsce bezpieczne oraz przede wszystkim z pewnością dolecisz na miejsce, ponieważ teraz sporym problemem tanich linii lotniczych jest tzw. overbooking, czyli sprzedaż większej ilości biletów niż miejsc w samolocie.
Wróćmy jednak to ślubnego tematu. Czy zjawiają się u was pary, które chcą powiedzieć sobie sakramentalne „tak” w wakacyjnym kurorcie?
Oczywiście! Współpracujemy z biurami, które specjalizują się w takich wydarzeniach. Jeśli młoda para podjęła decyzję, gdzie chciałaby wziąć taki ślub, zacząć należy od znalezienia noclegu dla wszystkich gości. Doświadczenie mówi, że nie są to duże przyjęcia, a liczba gości ograniczona bardzo często jest do wąskiego grona, za to w scenerii i atmosferze zupełnie wyjątkowej. Organizowaliśmy już śluby na greckiej Santorini czy na Dominikanie i przyznam, że takich zapytań mam coraz więcej. Koszty takiego przedsięwzięcia nie są przytłaczające, ponieważ polskie, tradycyjne wesele potrafi kosztować majątek. Młodzi chcą teraz brać ślub na własnych zasadach, a powiedzenie sobie „tak” na pięknej, piaszczystej plaży czy w malowniczej, toskańskiej winnicy, jest do zorganizowania prostsze niż się wydaje.
