IMG 0461 Ludzie

Kwestionariusz Prousta – Monika Buśko – Kuś

Monika Buśko – Kuś, architekta wnętrz, od ponad dwudziestu lat kreuje przestrzenie dając im nowy wymiar. Jej Pracownia Projektowa Buśko specjalizuje się doborze wyjątkowych mebli i elementów dekoracyjnych aranżacji wnętrz.

Od 2021 roku pełni funkcję Ogrodnika Miejskiego w Kołobrzegu, gdzie tworzy koncepcje nasadzeń i nadzoruje „zieloną” stronę miasta.

00a88e90 78ff 42ac 8b68 06a2f149b4bf Ludzie

Ulubiony przedmiot w domu:

Okrągłe duże lustro w szerokiej ramie z płatków złota .W lustrze odbija się zieleń zza okna. Jest to gęsta potężną ścianą pnączy jak z lasów amazońskich,którą sama posadziłam wiele lat temu.To wyjątkowe lustro wisi w najważniejszej części mojego mieszkania, w jadalni przy owalnym stole.

Dźwięk, który lubię:

Dźwięk tykania zegara z kukułką, zarówno tykanie jak i kukanie kukułki, przypomina mi to beztroski czas u dziadków.Tykanie zegara towarzyszylo mi przy kazdej drzemce i zasypianiu a kukułka robila pobudki. Do dzisiaj uwielniam słucha

tykania zegara w ciszy.

Plakat, jaki wisiał nad łóżkiem…:

to ogromny rysunek na brystolu, własnoręcznie wykonany.Przedstawiał wiewiórki z bajek Disneya. Od dziecka malowałam wszędzie i wszystkim.Pamiętam szminkę mamy w kolorze gerbery pomarańczowo-czerwonej, którą wymalowałam drzwi wejściowe do domu. Zapamiętałam dobrze to zdarzenie bo mama dała mi szmatę i kazała umyć drzwi. Miałam wtedy może 2 latka.

Nie ma domu bez …:

…zapachu kuchni, kwiatów w wazonie, miłej gościnnej atmosfery.Taki dom tworzyła moja babcia,w takim czułam się bezpiecznie. Babcia świetnie gotowała i robiła przetwory. Miała swoje dwa ogrody. Jeden bardziej warzywny, drugi kwiatowy.

Film lub książka który poleciłbym znajomym:

Trudno mi wskazać jedną z uwagi na moje szerokie zainteresowania. Na pewno wszystkie pozycje dr Davida Hawkinsa, cenionego lekarza i psychiatry, duchowego nauczyciela i oczywiscie autora niezwykłych książek, które zmieniły i zmieniają świadomość i życie milionów ludzi na całym świecie. „Siła czy Moc”, „Przekraczanie poziomów Świadomości.”

Kolejna niezwykła pozycja, która opisuje wpływ przyrody na nasze życie: „Kwitnący umysł” Sue Stuart-Smith. A aktualnie czytam “Sydonię”Elżbiety Cherezińskiej.

Uwielbiam filmy historyczno-przygodowe oraz psychologiczno-obyczajowe. Niedawno obejrzałam historie Uhtred z Bebbanburga, tytuł filmu to “Zjednoczone Królestwo”. Akcja toczy sie w drugiej połowie IX wieku i opowiada o czasach Wielkiej Brytanii, mocno wtedy podzielonej, która zmagała się z najazdami Duńczyków. Główny bohater, którego gra Alexander Dreymon jest absolutnie fantastyczny w głównej roli Uhreda.

Miejsce, do którego chciałbym pojechać:

Najbardziej na inną planetę, w jakąś baśniową krainę np. do Narni…

A tak serio to kocham słońce i każde miejsce nowe jest godne poznania, byleby było ciepło no i zielono.

Z kim zjadłbyś kolację marzeń i o czym byście rozmawiali:

Z wieloma wybitnymi postaciami chciałbym zjeść kolacje. W dziedzinie designu mogłby to by

Marcel Wanders, Patricia Urqola lub Philippe Starck. Rozmawialibyśmy na pewno o tym co wszystkie te postacie łaczy czyli o designie, ale również o życiu, ponieważ wszyscy i tak kręcimy się wokół podobnych tematów. Chciałabym usłyszeć co jest dla nich ważne w życiu z perspektywy ich osiagnięć.

Może to zabrzmi dziwnie, ale gdyby można było ożywić Marię Sklodowską Curie lub Teslę -fascynują mnie genialne umysły, które wbrew wszystkiemu i wszystkim zmieniały bieg wielu spraw na tej planecie.

Twój obecny stan ducha…:

Jest w nieustającej transformacji. Mój duch ciagle szuka, jest niespokojny, ciekawy, głodny przeżyć, a jednoczesnie dążacy do równowagi i harmonii. Może ilość doświadczeń i właściwe z nich wnioski pomogą mi złapa

balans i tzw. “spokoj ducha”.

Lubię medytować wtedy przy odpowiednim oddechu łapie swojego ducha.

Ostatnia muzyczna fascynacja:

Niezmiennie i dosyć wiernie uwielbiam muzykę klasyczną, szczególnie Czajkowskiego. Sama niewiem skad mi to przyszło. Może zawsze włączone radio w kuchni babci rozbudziło we mnie miłość do muzyki klsycznej, która to właśnie z niego zawsze wybrzmiewała.

Jestem pod wrażeniem ostatnich nowości muzycznych na polskim rynku, w tym Darii Zawiałow, koszalinianki .

W moim mieście najbardziej mi brak…

… miejsc wspólnej integracji np. klubów gdzie można potańczyć salsę, jakości w nowo powstającej architekturze, no i oczywiście palmiarni jaka była w Kołobrzegu przed wojną. Motylarnia tez by mnie uszczęśliwiła.

Szukam w ludziach:

Magii, blasku w oczach, wyjątkowości która napędza całą resztę ludzi którzy jej nie mają.

Miejsce, do którego chciałbym wrócić:

To Italia, całe życie tam wracam, bo tam jest wciąż tyle do zobaczenia.Tam jest moje serce. Nepal byl dla mnie bardzo niezwykłą mistyczną podrożą, która niewątpliwie zmieniła moje życie. Nepalczycy na końcówce mojego pobytu zapraszali mnie do powrotu.

Nałogowo zbieram:

Niestety nie zbieram niczego w nadmiarze, bo lubię przestrzeń wokół. Uważam że ludzkość jest zagubiona przez nadmiar rzeczy. Wolę jakość niż ilość. No może butów mam nieco więcej.

Jeśli ktoś dałby mi zadanie zbierania, to zająłbym się kolekcjonowaniem rzadkich odmian róż w ogrodzie.

Ostatnie zdjęcie w telefonie:

Oczywiście projekt wnętrza, który szlifuję i jego wersje.Tego mam najwięcej w telefonie.

Idealny poranek:

To taki podczas, którego nigdzie się nie spieszę i taki gdzie budzę się gdzieś w lesie lub nad jeziorem.

Sport, którego chciałbym spróbować: To windsurfing lub kitesurfing.

Czego ze swoich doświadczeń zawodowych nie zamieściłaby w swoim CV:

Początkowych z 5 lat swoich doswiadczeń chyba bym nie pokazała.Uczyłam sie wtedy. Choć, prawdę mówiąć tylko wybiórcze projekty były słabsze, większość była bardzo dobra.

Pies czy kot?

Jako dziecko miałam psa, teraz mam kota. Chciałabym mie

i kota i psa.

Przełamuję strefę komfortu, gdy:

Trzeba komuś pomóc. Uwielbiam pomagać ludziom, szczególnie dzieciom. Zawsze reaguję gdy ktoś kogoś krzywdzi, nigdy się nie boję i w imię prawdy poświecę wiele.

W wolnej chwili lubię …:

Złapać kontakt ze sobą w okolicznościach przyrody. Lubię pracować w ziemi, sadzić, podlewać i przycinać.

Lecz bardzo rzadko bywają wolne chwile, ponieważ od roku jestem wdową i spadła na mnie cała odpowiedzialność za prowadzenie domu, wychowanie dzieci i inne sprawy. No i do tego od 21 lat prowdzę swoję firmę, dodatkowo pełniąc funkcję Ogrodnika Miejskiego od ponad 3 lat.

Lubię w weekendy wysprzątać swoj dom, pobyć ze swoimi myślami sama, posadzić kwiaty, świeże wstawić do wazonu, ugotowa

rosół, wieczorem zapali

świece i położyć się do łóżka w śnieśnobiałą czystą pościel. To proste, a jednak niezwykłe, bo rytuały codziennego życia tworzą go magię.

Starość zaczyna się gdy:

Gaśnie “iskra”chcenia, radości, kiedy nie ma już celów i umiera miłość.