Czy wiedzą Państwo, że w czytelniach Koszalińskiej Biblioteki Publicznej im. Joahima Lelewela istniały kiedyś kabiny do cichej nauki? Że na dachu biblioteki umieszczone były dwa neony, wnętrza zdobiły sgrafitta, a o mały włos także… kaloryfery w oknach? 13 października budynek KBP będzie obchodził pięćdziesiąte urodziny i serdecznie zaprasza na wspólną imprezę.
Budynek Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki (WiMB) oficjalnie otwarto 12 września 1973 r., jednak historia modernistycznej perły Koszalina sięga lat 50. XX wieku. Wówczas misji stworzenia koncepcji biblioteki podjął się jej pierwszy dyrektor, Aleksander Majorek. Dwadzieścia lat później, z wicedyrektorką Marią Hudymową dumnie prezentowali wnętrza imponującej budowli, jedynej tego typu w powojennej Polsce.
Liczyła 20 tys. m. kw i 4,400 m sześć. powierzchni użytkowej. Miała trzy kondygnacje z podpiwniczeniem oraz parkingiem. Na parterze, w prawym skrzydle z osobnym wejściem, znalazł miejsce Oddział dla Dzieci i Młodzieży. W zasadniczej części z wejściem frontowym: „stacja obsługi czytelników” (wypożyczalnia z informatorium), czytelnie, sala kinowa i wystawowa, pracownia mikrofilmów, fonoteka i sala odczytowa. Na pierwszym piętrze – magazyny, na piętrze drugim pomieszczenia administracyjne i biurowe. Mniej więcej taki układ obowiązuje do dziś, wyłączając część dziecięcą, która trafiła pod skrzydła Miejskiego Ośrodka Kultury (dziś Centrum Kultury 105) oraz fonoteką, która z parteru przeniosła się w 1981 roku do podziemia.
Do dziś gmach – obecnie Koszalińskiej Biblioteki Publicznej im. Joachima Lelewela – urzeka urodą i zaskakuje układem architektonicznym, który przez pięćdziesiąt lat płynnie dostosowywał się do zmieniających się zadań i wyzwań biblioteki. – Biblioteka jest w stylu modernistycznym, który w architekturze trwał od początku do końca XX wieku – mówi Bartosz Warzecha, architekt Warzecha Studio, asystent na Politechnice Koszalińskiej. – Jedną z jego cech jest to, że forma budynku wynika z jego funkcji, podąża za nią. Projektanci modernizmu nie wychodzili więc z idei estetycznej, do której dopasowywali pomieszczenia, ale na odwrót: do pomieszczeń o określonym przeznaczeniu dostosowywali rozwiązania konstrukcyjne i techniczne.
Biblioteczne archiwa są pełne dokumentów i fotografii, obrazujących proces planowania, powstawania, a potem urządzania WiMBP oraz okoliczności wznoszenia obiektu, a także jego działalności w latach PRL. Pięćdziesiąte urodziny budynku to doskonała okazja, by je pokazać.
Spotkanie rozpocznie o godz. 17.00 spacer architektoniczny. Przewodniczkami po wnętrzach KBP będą bibliotekarki, które pamiętają, jak gmach KBP wyglądał kilka dekad temu. Opowiedzą, jak się zmieniał i „co, gdzie kiedyś było”. Będzie to wycieczka pełna wspomnień, anegdot oraz faktów z życia biblioteki.
Po spacerze, około godz. 18.00 w sali kinowej rozpocznie się prezentacja Wirtualny Koszalin przygotowana przez Warzecha Studio. To kolejna odsłona cyklu wizualizującego charakterystyczne koszalińskie obiekty i miejsca z dawnych czasów stworzona przez pracownię specjalnie na wydarzenie. Po premierze w KBP będzie film będzie można obejrzeć online. Po projekcji odbędzie się spotkanie z Bartoszem Warzechą – architektem, Łukaszem Waberskim – grafikiem i projektantem oraz Rafałem Semołonikiem – historykiem, poświęcone architekturze, designowi i wzornictwu lat 70 i 80.
Wydarzeniu będzie towarzyszyć wystawa archiwaliów, fotografii, oryginalnych planów architektonicznych, rysunków i innych ciekawostek związanych z powstawaniem budynku WiMP, a także odsłona nowej makiety KBP. Na uczestników czekają też inne, tematyczne niespodzianki.
Partnerami wydarzenia są Warzecha Studio oraz Dobry Sztos
Spotkanie 13 października, godz. 17.00. Wstęp wolny