Za nami pierwszy z czterech letnich koncertów w ramach 11. edycji Good Vibe Festivalu. Do końca wakacji, fani ambitnej muzyki mogą brać udział w koncertowych wieczorach w rozmaitych zakamarkach Koszalina.
Mateusz Prus, inicjator Good Vibe Festivalu i jego główny organizator, mówi, że założenie tegorocznej edycji jest proste: – Jako organizator nie chcę powielać schematów, a stale szukać nowych formuł na festiwal. W tym roku postawiłem wraz z grupą przyjaciół na nieoczywiste zakamarki Koszalina. Na miejsca, które do tej pory nie kojarzyły się z koncertami. Pierwsze wydarzenie odbyło się przy ulicy Podgórnej 16. To podwórze dawnego MOPS-u, a dziś nowej siedziby Pracowni Pozarządowej, która remontuje obiekt, żeby w przyszłości stał się on domem dla koszalińskich stowarzyszeń i fundacji. 4 czerwca br. odbył się tam Festiwal Organizacji Pozarządowych i już było widać potencjał tego miejsca. Podwórko zostało wyczyszczone i pojawiły się kwiaty oraz krzewy. Nagle zaniedbany plac stał się miłym, zielonym miejscem w centrum nieco uśpionego osiedla. Inauguracja 11. edycji Good Vibe Festival odbyła się właśnie tam.
Mateusz Prus mówi: – Staraliśmy się stworzyć klimat relaksu i swobody. Ustawiliśmy leżaki, było stanowisko z lemoniadą. Przyszło ponad 120 osób. Co ciekawe, było sporo dzieci ale i seniorów. Good Vibe stał się imprezą międzypokoleniową.
Na scenie wystąpił jako pierwszy aż siedmioosobowy skład Jazxing, który zaprezentował delikatne, wakacyjne, funkujące brzmienia. Jako drugi zagrał artysta kryjący się za pseudonimem Tropiki. Zagrał nieco mocniej i bardziej tanecznie. – Myślę, że była to godna inauguracja, daleka od nadęcia, krawatów i przesadnej części oficjalnej – uważa Mateusz Prus. – Ludzie na GVF mają czuć się swobodnie niezależnie od wieku, ubioru czy poglądów. W tym miejscu zapraszam na kolejne wydarzenie. Kiedy gazeta się ukaże, będzie już po jamie muzycznym zorganizowanym na „Tarasie pod bookiem”, czyli za Koszalińską Biblioteką Publiczną. Z kolei dwa ostatnie koncerty (1 lipca i 26 sierpnia) odbędą się w miejscu zupełnie nieodkrytym. To podwórko przy placu Wolności 4. Budynek ten znajduje się po lewej stronie Poczty Głównej (stojąc przodem do poczty). Jest obecnie pustostanem, który ma nowych właścicieli z pomysłem na jego zaadaptowanie. Na razie to plany ale bez przeszkód można otworzyć bramę i zaprosić fanów muzyki na dziedziniec. Okolice „Ekonoma” i parku, niemal w centrum miasta, nadają niesamowitego klimatu.
1 lipca zagra tam duet Zima Stulecia, o którym w ostatnim czasie, po wydaniu albumu jest bardzo głośno. Muzyka Zimy Stulecia jest trudna do gatunkowego szufladkowania. Oscyluje wokół melancholijnej muzyki elektronicznej. Dla jednych będzie to techno, inni usłyszą tu częściej elementy house’u, a to wszystko w towarzystwie muzyki improwizowanej na syntezatory i perkusje.
26 sierpnia wystąpią dwa zespoły: Hinode Tapes i Nene Heroine. Hinode Tapes to gdańskie trio, w skład którego wchodzą: Piotr Chęcki (saksofon, sampler, OP-1), Piotr Kaliński (gitara, looper) oraz Jacek Prościński (perkusja, log drum). Hinode (日の出) to japoński wschód słońca. Hinode Tapes jest eksperymentalną próbą uwolnienia się od dotychczasowych ścieżek artystycznych, którymi kroczyli muzycy. Swoje wpływy czerpią z wielu źródeł, a na ich debiutanckim albumie słychać zarówno echa ambientu, free jazzu, a nawet shoegaze’u. Hinode Tapes uciekają jednak od jasno zdefiniowanej estetyki, zamkniętych form czy dosłowności, sięgając po nietypowe dla siebie instrumentarium, jednocześnie kładąc nacisk na oszczędność środków i transowość.
Twórczość Nene Heroine to mikstura analogowych brzmień, dubu, post-rocka, improwizacji oraz komunikatywnych i emocjonalnych melodii. Po bardzo dobrze przyjętym debiutanckim albumie „Total Panorama” (Alpaka Records), zespół prezentuje nowy program pod tytułem „MOVA”. Jest to rozwinięcie dotychczasowej eksploracji muzycznego ,,tripu’’, w który artyści zabierają słuchaczy. Muzycy zespołu nie lubią kompromisów, a jazz traktują wyłącznie jako punkt wyjścia do tworzenia nowych struktur. Zapraszam na letnie wieczory w nieoczywistej przestrzeni miejskiej kończy Mateusz Prus.
Good Vbe Festival otrzymał dofinansowanie z Urzędu Miejskiego w Koszalinie oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego w Szczecinie. Początek koncertów zawsze o godzinie 19:00. Bilety dostępne na stronie KupBilecik.pl