Kultura

Kto czyta, nie błądzi – Nowości i Hity Wydawnictwa Znak

svg%3E Kultura

Laurence Leamer: „Kobiety Capotego”

„Kobiety Capotego” tworzyły nowojorską elitę, były bywalczyniami salonów i okładek pism takich jak „Vogue” czy „Harper’s Bazaar”. Zdeterminowane, aby zyskać status, majątek lub arystokratyczny tytuł, poślubiały „właściwych” mężczyzn lub były ich kochankami. Każda z nich ucieleśniała ekskluzywny blichtr w powojennym świecie. W tym gronie znalazły się m.in. ikony mody i stylu – Barbara „Babe” Paley oraz Gloria Guinness, włoska księżniczka Marella Agnelli oraz młodsza siostra Jacqueline Kennedy, czyli Lee Radziwiłł. Truman Capote, literacki geniusz, gej-skandalista, zdobył przyjaźń najsłynniejszych kobiet swoich czasów. Nazywał je „łabędzicami”. Doceniał ich sposób na życie, słuchał ich najintymniejszych zwierzeń oraz chętnie korzystał z majątków ich mężów. Z kolei one – piękne, bogate i często nieszczęśliwe znajdowały powiernika w pisarzu, który w bezwzględny sposób je zdradził i wykorzystał ich największe tajemnice. Premiera książki zapowiedziana jest na 8 marca br. Na jej podstawie powstaje serial, w którym w role „łabędzic” wcielą się m.in. Naomi Watts, Calista Flockhart i Demi Moore.

svg%3E Kultura

Mika Urbaniak, Magdalena Adaszewska: „Będzie lepiej”

Mika wychowywała się w blasku reflektorów skierowanych na jej sławnych rodziców – gwiazdy jazzu: Urszulę Dudziak i Michała Urbaniaka. Nikt nie wiedział o tym, jak bardzo czuła się samotna. Alkohol szybko stał się jej pocieszeniem i ucieczką od codzienności. Chwilami bywało naprawdę dobrze, czuła się szczęśliwa, brylowała wśród znajomych. I nagle pojawiały się lęk i wszechogarniający ból. Nie pomagał już nawet alkohol. Pragnęła tylko, żeby wszystko zniknęło. O chorobie Mika wspomniała po raz pierwszy przypadkiem, będąc w manii. Teraz już z pełną świadomością i mocą mówi o diagnozie: choroba afektywna dwubiegunowa. Wraz z Miką, przez ponad 20 lat, chorowała cała jej rodzina. Mika Urbaniak w szczerej rozmowie z Magdaleną Adaszewską opowiada o swoim uzależnieniu, chorobie i miłości, która uratowała jej życie. „Uratowałam siebie też ja sama, kiedy zrozumiałam, jak bardzo chcę żyć” – powiedziała kiedyś. Książka ukaże się 22 marca br.

svg%3E Kultura

Annie Zaleski: „Lady Gaga. Aplausse”

„Za każdym razem, kiedy ktoś mówił mi, że nie jestem dość dobra […], postanawiałam sobie, że nie dam się złamać. Za każdym razem, kiedy słyszałam »nie«, była to dla mnie motywacja, żeby pracować jeszcze więcej”. Choć wizerunek Gagi jest nierzadko bulwersujący, tak naprawdę to szalenie pracowita i wytrwała artystka, która skutecznie realizuje wszystkie swoje wizje i plany. W zapowiadanej biografii znajdziemy wypowiedzi gwiazdy, w których tłumaczy, kim się inspirowała, jak konsekwentnie budowała swoją legendę i jaką cenę płaci za sukces. Annie Zaleski udowadnia, że Lady Gaga to performerka i absolutna indywidualistka, która wciąż stwarza siebie na nowo i nie obawia się ryzykownych decyzji. Nie sposób zapomnieć o jej „mięsnym” stroju na gali MTV Video Music Awards i afery z połykaniem różańca w teledysku do piosenki „Alejandro”. Dlaczego zdecydowała się na te prowokacje? Czego najbardziej we współpracy z Lady Gagą żałuje szef wytwórni płytowej Island Def Jam? Dlaczego to właśnie ją wybrano do roli Patrizii Reggiani w „Domu Gucci”? Odpowiedzi znajdą Państwo w biografii, która w Polsce ukaże się 8 marca br.

svg%3E Kultura

Gareth Steel: „Weterynarz na dyżurze”

Autor od 20 lat jest weterynarzem. Pomagał zwierzakom zarówno domowym, jak i gospodarskim, pracował w dużych brytyjskich miastach i małych wsiach. Podczas swojej praktyki widział wszystko – od morderczych łabędzi, przez urojone ciąże myszy, do koni z krwotokami wewnętrznymi. Ta pełna angielskiego humoru książka to efekt jego doświadczeń. Jak wielkie czuje się wzruszenie, gdy podczas porodu z komplikacjami tchnie się życie w płuca nowo narodzonego cielaka? Jak to jest patrzeć na kota, który mimo że nie miał szans na przeżycie, budzi się w ramionach swojego właściciela? Jak smakuje zwycięstwo, gdy po kilku godzinach odchodzi się od stołu operacyjnego, a pacjent zaczyna merdać ogonem? Pełna dowcipu opowieść o desperackich działaniach, które podejmujemy z miłości do zwierząt, jest lekturą frapującą, ale i pouczającą. Polecamy.