prestiz 58 Biznes

Ósma edycja konkursu Firma na Start rozstrzygnięta

Fot. Jan Potentas

Pomysł na promowanie przedsiębiorczości wśród młodych koszalinian poprzez konkurs na najlepsze biznesplany doskonale się sprawdza. Z roku na rok wpływa więcej zgłoszeń i są one coraz ciekawsze. Tegoroczna edycja konkursu miała swój uroczysty finał 8 grudnia br. w sali obrad koszalińskiej Rady Miejskiej.

Piotr Jedliński, prezydent miasta, inicjator konkursu, przypomniał, że jego celem jest zachęcenie młodych ludzi do pozostania w Koszalinie, wiązania kariery zawodowej z naszym miastem oraz do zakładania tutaj własnych firm: – Warto pokazywać, że koszalinianie swoją aktywność zawodową mogą łączyć z Koszalinem i że tutaj również można odnieść biznesowy sukces – podkreślił prezydent. – Z roku na rok zainteresowanie konkursem jest coraz większe, a i pomysły zaskakują innowacyjnością. Już teraz zachęcam do udziału w kolejnej edycji.

Jak informuje Joanna Piotrkowska-Ciechomska, pełnomocnik prezydenta Koszalina ds. inwestorów kluczowych i zatrudnienia, zadaniem kapituły konkursowej był wybór najlepszego biznesplanu w dwóch kategoriach: pierwszej, „dorosłej” – skierowanej do osób w wieku 18-35 lat (studenci, absolwenci lub inne osoby chcące założyć własną firmę) oraz drugiej, „młodzieżowej”, czyli uczniów koszalińskich szkół ponadpodstawowych. Konkurs został realizowany w trzech etapach w okresie od 12 września do 8 grudnia br. Pierwszy etap to nabór zgłoszeń, drugi – szkolenia uczestników i złożenie biznesplanów, które w trzecim etapie podlegały ocenie. Do udziału w konkursie zgłosiło się łącznie 36 osób – po ocenie formalnej zakwalifikowanych zostało 33 uczestników. Ostatecznie swoje biznesplany złożyły łącznie 24 osoby (w kategorii pierwszej 9 osób; w drugiej 15 osób).

Zwyciężczynią w kategorii pierwszej została Nikola Kacprzak za pomysł pod nazwą „NK Vision”, który polega na wykorzystywaniu dronów do pomiarów termowizyjnych urządzeń, sieci, instalacji, budynków oraz wykonywania inspekcji placów budowy. Użycie drona przyśpiesza proces inspekcji i przyczynia się do zmniejszenia ryzyka wypadków prac na wysokości. Laureatka otrzymała nagrody finansowe w łącznej wysokości 33 tys. zł (w tym główną – 28,5 tys. zł od prezydenta Koszalina) oraz szereg nagród rzeczowych i w postaci usług szkoleniowych oraz marketingowych.

W kategorii drugiej nagrody odebrało trzech uczestników.

Pierwsze miejsce kapituła przyznała Tomaszowi Lisowskiemu, uczniowi I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Dubois w Koszalinie za pomysł „SciKit”. Chodzi w nim o działalność polegającą na tworzeniu zestawów edukacyjnych – boksów umożliwiających przyswajanie wiedzy i rozwój pasji z dziedziny na przykład fizyki. W produkowanym przez firmę pudełku znajdowałyby się wszystkie materiały i narzędzia niezbędne do wykonania eksperymentu/badania wraz z instrukcją wykonania projektu.

Drugie miejsce przypadło Bartoszowi Żuchowskiemu z Zespołu Szkół nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Koszalinie za pomysł „Asklepios Chiropraktyka” (gabinet rehabilitacyjny specjalizujący się w zakresie chiropraktyki, czyli metody terapii manualnej zaliczanej do kręgarstwa zajmującej się głównie leczeniem kręgosłupa).

Trzecie miejsce zdobył Borys Zbroszczyk, uczeń Zespołu Szkół nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Koszalinie, za pomysł nazwany „Śniadanie na Sianie” – działalność polegającą na sprzedaży poprzez aplikację internetową i dostawie do klienta w godzinach porannych świeżych, ekologicznych produktów spożywczych, wyrobów lokalnych rolników i gospodyń.

Nagrody – oprócz samorządu Koszalina – ufundowali partnerzy konkursu. Oni również, wspólnie z laureatami poprzednich edycji, wchodzili w skład kapituły oceniającej zgłoszone w tym roku pomysły. W dotychczasowych edycjach konkursu udział wzięło ponad 200 biznesplanów. Ich laureaci dzięki wsparciu w postaci nagród rozpoczęli samodzielny biznes. Zwyciężczyni sprzed roku, Dominika Dorębska prowadząca Gabinetu Terapii i Rozwoju Dziecka SENSACJA, podczas finałowej gali opowiedziała o tym, jak w ciągu ostatniego roku jej pomysł na własny biznes stał się faktem i jak okazał się on potrzebny, jeśli sądzić po liczbie osób zainteresowanych jego ofertą i liczbie tych, którzy już z niej skorzystali.