2 2 Zdrowie i uroda

Piękne wnętrze – Dobry układ

18 Zdrowie i uroda

Dobrze zaprojektowane wnętrze to nie tylko ładne meble czy modne kolory. To przede wszystkim funkcjonalność i estetyka. „Dobry Układ”, który prowadzi Sandra Białkowska to biuro projektowania wnętrz, które komponuje od podstaw przestrzeń, nadając kształt, otulając fakturą i strukturą. To wnętrza z pazurem, w których dobrze się mieszka i przebywa.

Na początku trzeba się poznać – opowiada nam o etapach projektowania właścicielka „Dobrego Układu” Sandra Białkowska. – Przed każdym projektem długo rozmawiam z moimi klientami o tym jak wygląda ich życie, dzień, czym się zajmują i co lubią. Tych pytań jest całkiem sporo i dotyczą nie tylko tego co moi klienci chcieliby mieć w swoim nowym wnętrzu, ale także tego, jakie mają przyzwyczajenia i schematy, do czego są przywiązani, a czego chcieliby spróbować na nowo. W naszym biurze projektowym stworzyliśmy naprawdę solidną ankietę, która jest w dużej mierze podstawą dalszej pracy. Opierając się o nią tworzymy cały projekt, dlatego tak ważne jest to, aby solidnie ją przepracować.

Wszystko zaczyna się od układu funkcjonalnego. Są to zwymiarowane bryły wyposażenia wnętrza, które „zagospodarowują” przestrzeń. Nie byle jak. Tak aby było wygodnie i ergonomicznie. Zupełnie inaczej przecież myśli się o wielkiej przestrzeni, a zupełnie inaczej o niewielkich rozmiarów wnętrzu. I tu i tu postawić trzeba na coś innego, i w obu przypadkach nie jest to prosta sprawa.

W projektowaniu – jak podkreśla Sandra Białkowska – pośpiech nie jest wskazany. – Dobrze wykonany projekt, potrzebuje czasu, a nie schematu. Każdy z nas ma inne potrzeby i każda przestrzeń jest nieco inna. Naszym zadaniem jest zaproponować najlepsze rozwiązanie funkcjonalne, tak aby to miejsce było wygodne i wykorzystywane każdego dania z przyjemnością. Owszem estetyka jest bardzo ważna, ale punktem wyjścia jest funkcja pomieszczenia. Czasem oczywista, ale często można ją ugryźć w nieoczywisty sposób.

Czymś na co klienci najbardziej czekają, są oczywiście wizualizacje 3D. – Tworzymy je w naszym biurze. W „Dobrym Układzie” pracuje w sumie 9 osób, a 5 z nich zajmuje się właśnie tym. Sandra, Weronika, Ewa, Karolina i Daria modelują graficznie przestrzeń. Dosłownie na chwilę wcielają się w rolę naszych klientów i „zamieszkują” w projektowanych wnętrzach. Musi być wygodnie i komfortowo. A z drugiej strony bardzo ważny jest design – podkreśla Sandra Białkowska. – Chcemy mieszkać w pięknych wnętrzach. Z roku na rok, jesteśmy coraz bardziej świadomi tego co chcemy i co nam się podoba. W ostatnich latach królują wnętrza w klimacie nowoczesnym, soft loft, japandi czy modern classic. Kolory przeważnie jasne: beże, kremy, jasne szarości. Niektórzy lubią postawić na mocny kolorystyczny akcent lub niestandardowe kontrasty którymi osobiście lubimy się posługiwać. Przy bazowym wykończeniu często klienci pytają o tę wisienkę na torcie – i my zawsze o nią dbamy, aby wnętrze nie było wnętrzem standardowym, aby wnętrze było zaprojektowane w sposób wychodzący poza schematy. Możliwości jest nieskończenie wiele od oryginalnych drobiazgów, po grę świateł. Bardzo istotne dla nas jest, aby wizualizacje 3D faktycznie pokazywały wnętrze po jego zrealizowaniu. Wszystko to właśnie ujmujemy w naszych wizualizacjach 3D, tak aby klient mógł „poczuć” swoje wnętrze – dodaje.

– Najistotniejsze jest to, żeby tak wykonać projekt, aby został on w 100% zrealizowany. Każdy element łączy się z drugim, jedno wynika z drugiego. Zmiana ustawienia, koloru, wpływa na wszystko, a nam chodzi o to, aby w projektowanej przez nas przestrzeni dobrze się przebywało w pełni harmonii i wypływającego z niej poczucia bezpieczeństwa.

Coś co czyni nasze projekty wyjątkowe i kompletne to także dokumentacja wykonawcza.

Klienci „Dobrego Układu” oprócz wizualizacji i listy zakupowej specjalnie pod nich wybranych sprzętów, mebli, tkanin i dodatków otrzymują, niemały plik dokumentacji technicznej.

Instrukcja dla elektryków, hydraulików, stolarzy – stworzona tak, aby wszystko do siebie pasowało, nie było półśrodków. Coś co ma być wyeksponowane – żeby było, coś co powinno być ukryte, aby było ukryte.

– Współpracujemy z wykonawcami, mamy swoich zaufanych stolarzy, elektryków, płytkarzy czy hydraulików. Przy naszych lokalnych projektach polecamy ich usługi, ale oczywiście nic nie narzucamy. W naszej ofercie są dwie opcje – dodaje Sandra Białkowska. – Pierwsza to projekt kompleksowy. Dostajemy plany nieruchomości lub wykonujemy jej inwentaryzację, rozmawiamy o potrzebach posiłkując się stworzoną przez nas szczegółową ankietą i projektujemy wnętrze wraz z listą zakupową oraz kompletną dokumentacją. Drugą opcją jest nadzór autorski. W tym przypadku realizujemy projekt wraz z naszymi sprawdzonymi wykonawcami, wszelkie zakupy, wykonanie „pod klucz”. Z tej oferty najczęściej korzystają właściciele apartamentów nad morzem, którzy zwyczajnie nie mają tyle czasu, aby poświecić go na przeprowadzenie remontu. Z nami nie muszą martwić się nawet o sprzątanie po wykończeniu.

Mówi Sandra Białkowska: Wśród naszych klientów są różne osoby, o różnych potrzebach. Zawsze tak aranżujemy przestrzeń, żeby pasowała do tych osób. Szukamy specjalnie dla nich takich elementów wystroju wnętrza, aby otaczając się nimi mogli oni wypocząć i nabrać energii na kolejny dzień. W swoim portfolio mamy zarówno projekty mieszkań, domów, jak i kancelarii prawniczych, czy salonów kosmetycznych. Zaufało nam wiele osób z całego kraju, jak i z zagranicy. Chciałabym podkreślić – mówi właścicielka – że nieustannie się szkolimy, podnosząc zarówno swoje umiejętności techniczne, ale też poświęcamy mnóstwo czasu na „trzymaniu ręki na pulsie” tego co modne, co nowe, jakie fasony i tkaniny królują, czy jakie nowinki techniczne i technologiczne dostępne są na rynku. Jesteśmy obecni na targach w kraju, ale jeździmy również na specjalne pokazy do firm zagranicznych. Naszą intencją jest dać klientom jak największy wachlarz możliwości wyboru pod każdym względem. A, że w naszym regionie oferta sklepów z wyposażeniem wnętrz jest raczej uboga, nasze szafy wypełnione są po brzegi próbkami, katalogami firm z całego świata z którymi współpracujemy. Chciałoby się powiedzieć, że nie ma rzeczy niemożliwych, ale też nie o to chodzi, aby zaprojektowana przez nas przestrzeń była zbitką gadżetów, ma się w niej po prostu dobrze przebywać i pięknie mieszkać.