Na koszalińskim rynku motoryzacyjnym pojawił się nowy gracz. W Starych Bielicach, obok obiektów Bemo Motors, od 10 sierpnia br. pracuje pełną parą salon firmy Auto Club, oferujący kompletną gamę modeli koreańskiej marki Hyundai. Klienci mogą na miejscu załatwić również wszelkie sprawy związane z finansowaniem zakupu samochodu (kredyt, leasing, wynajem długoterminowy ), jak i ubezpieczeniem.

W nowoczesnym, przestronnym i jasnym wnętrzu salonu na klientów czekają auta czołowego koreańskiego producenta. Są dostępne od ręki, bo jeszcze prowadząc budowę w Starych Bielicach, firma zadbała o to, by od samego początku działalności salon miał do dyspozycji pewną pulę samochodów każdego z oferowanych obecnie przez koncern modeli.

Paweł Napieraj, który kieruje salonem, komentuje: – Salon zaczął pracę w nowym obiekcie od 10 sierpnia, ale już wcześniej pracowaliśmy nad tym, żeby jak najszerzej rozpropagować informację, że Hyundai jest już w Koszalinie. Byliśmy na przykład obecni ze stoiskami prezentacyjnymi w obu głównych koszalińskich centrach handlowych. Już wtedy sprzedaliśmy pierwsze egzemplarze, co było dla nas jasnym sygnałem, że marka w Koszalinie jest potrzebna, bo są klienci zainteresowani zakupem jej aut. Kiedy otworzyliśmy salon, tylko upewniliśmy się w tym przekonaniu. Odzew klientów na fakt rozpoczęcia działalności na pełnych obrotach we własnym obiekcie miło nas zaskoczył. Mówiąc pół żartem, pół serio, samochody wystawione w salonie mają tę zaletę, że są – to znaczy: są dostępne i nie trzeba na nie czekać. Nie jest to takie oczywiste, bo pocovidowe globalne problemy z łańcuchami dostaw spowodowały, że na nowe samochody wielu marek klienci muszą czekać miesiącami.

Pan Paweł dodaje: – Nie sztuką jest kierować salonem, który już działa. Sztuką jest zorganizować go od zera, i tak pokierować sprawami, żeby od początku działał energicznie. Przyznam, że najbardziej obawiałem się, czy znajdę odpowiednich ludzi do pracy. Ale udało się. Mam młody, zgrany zespół złożony z pasjonatów i bardzo kompetentnych handlowców, potrafiących doradzać klientom w wyborze modelu albo wersji samochodu. Widać jak bardzo żyją tym, co tu wspólnie zbudowaliśmy i co obecnie robimy.

Oprócz Pawła Napieraja w salonie pracują doradcy handlowi: Eryk Kuchnowski, Paweł Wójtowicz, którzy zajmują się również sprawami związanymi z obsługą finansowania zakupu samochodów oraz Dominika Noskowska, specjalizująca się w ubezpieczeniach.

O ofercie usług finansowych Paweł Wójtowicz mówi: – Dostępny jest u nas leasing klasyczny, operacyjny, czyli taki jak u niemal wszystkich dealerów. Możliwy jest również dobrze już znany klientom najem długoterminowy. Produktem wyróżniającym nas, wartym specjalnej uwagi, jest Leasing Easy Move On, czyli rozwiązanie, w którym dealer gwarantuje odkup samochodu po upływie okresu umowy. W praktyce znaczy to, że przy niskiej początkowej wpłacie własnej i niewysokich ratach miesięcznych możemy przez 3-4 lata cieszyć się nowym samochodem, później go oddać i podpisać następną umowę na kolejne auto. Można także pozostać jego właścicielem i kontynuować spłatę leasingu, a po wykupie sprzedać auto we własnym zakresie. Leasing Easy Move On nabrał szczególnej atrakcyjności w momencie, kiedy z początkiem roku zmieniły się – na niekorzyść przedsiębiorców – zasady rozliczania sprzedaży wykupionych z leasingu samochodów. Leasing Easy Move On eliminuje te problemy, bo tutaj płacąc nieduże raty miesięczne, korzystamy z nowego samochodu, a po upływie okresu umowy po prostu go oddajemy i zawieramy kolejną umowę. Można powiedzieć, że to rodzaj abonamentu.

O to, z jakim nastawieniem klienci odwiedzają salon i czy mają jakąś wiedzę na temat marki, zapytaliśmy Eryka Kuchnowskiego: – Przekonujemy się co rusz, że postrzeganie marki Hyundai jest bardzo pozytywne. Wiele osób kojarzy ją z niezawodnością i dobrą ceną w stosunku do standardu wyposażenia. Klienci przyjeżdżają do salonu już z pewną wiedzą na temat Hyundaia, znają modele. My zaś służymy im informacjami o dostępnych konfiguracjach wyposażenia, wersjach silnikowych i typach napędu. Zawsze dopytujemy o charakterystykę sposobu korzystania z samochodu przez daną osobę, czy porusza się niemal wyłącznie po mieście, czy raczej często wyrusza w dalsze trasy, ile średnio przejeżdża kilometrów w roku. Z kolei ze strony gości słyszymy dużo pytań dotyczących napędów hybrydowych. Warto wiedzieć, że występują trzy rodzaje hybryd: klasyczne, tak zwane miękkie i typu plug in. Pierwsza umożliwia poruszanie się dzięki silnikowi elektrycznemu albo spalinowemu – do wyboru. Typ plug in rozwija te możliwości o ładowanie baterii za pomocą zwykłego domowego gniazdka. Z kolei hybryda miękka ma za zadanie wspomagać silnik spalinowy w momentach, kiedy potrzebna jest duża ilość energii – na przykład podczas ruszania i rozpędzania samochodu. Efektem jest oszczędność paliwa i mniejsza ilość wydalanych gazów spalinowych. Dla niektórych klientów ważne jest to, że możemy im zaoferować auta z silnikami wolnossącymi czterocylindrowymi, bo niektórzy nie mają jeszcze przekonania do dominujących obecnie silników turbodoładowanych.

Jak informuje Paweł Napieraj, flagowym obecnie autem marki jest Hyundai Tucson, o który klienci pytają najczęściej i najczęściej go kupują. Ale również Hyundai Kona czy i30 mają wielu zwolenników. Czym produkowany od dwóch lat w obecnej wersji Tucson zjednuje sobie taką popularność? Pan Paweł mówi: – Głównie przez swój nietuzinkowy wygląd, świeżą stylistykę, dopracowaną sylwetkę oraz możliwość szerokiego wyboru wersji wyposażeniowych. Jest SUV-em z prawdziwego zdarzenia, przestronnym i bezpiecznym.

Salon dysponuje samochodami demonstracyjnymi wszystkich modeli Hyundaia napędzanych tradycyjnie i hybrydowo. Również wszelkie sprawy związane z serwisowaniem aut i ewentualnymi naprawami, w tym blacharsko-lakierniczymi, można załatwić na miejscu.

Co ważne, Hyundai zapewnia pięcioletnią gwarancję bez ograniczenia liczby przejechanych kilometrów, co jest dużą wartością – szczególnie dla osób, które używają samochodu jako narzędzia pracy. W przypadku większości marek za tak długi okres gwarancyjny trzeba dodatkowo dopłacić, a i tak zazwyczaj pojawia się limit przebiegu, do którego działa gwarancja. – Klienci to doceniają – podkreśla Paweł Napieraj. – Myślą na takiej zasadzie: „skoro producent daje taki długi okres gwarancyjny, to pewnie auta są bezawaryjne”. A druga pojawiająca się myśl brzmi: „producent jest pewny swych aut i nie boi się ręczyć za ich niezawodność przez pięć lat”. Jedno i drugie jest prawdą. Zapraszamy koszalinian do odwiedzenia naszego salonu. Mogą się wtedy przekonać, że mamy w ofercie nowoczesne auta, spośród których nietrudno będzie wybrać to jedno najodpowiedniejsze dla danej osoby. Reprezentujemy ciekawą markę, która ma dobry wizerunek i oferuje porządne samochody.