DSC 5339WS Kronika

Chwila, która wszystko odmienia

Fot. Wojtek Szwej

Tegoroczny, już 19. Europejski Festiwal Filmowy Integracja Ty i Ja organizowany przez Koszalińskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne oraz Koszalińską Bibliotekę Publiczną trwał w dniach 6-10 września. Miłośnicy kina mogli obejrzeć 34 filmy konkursowe, oceniane przez jury pod przewodnictwem aktora Piotra Głowackiego. Widzowie wybierali swoje filmowego faworyta, głosując na specjalnej planszy po każdym seansie.

Kolejne festiwale w Koszalinie mają swoje odrębne przesłania. W tym roku było to hasło „Jedna chwila”. Organizatorzy chcieli zwrócić uwagę na ten moment w życiu człowieka, który potrafi zaważyć na całym dalszych jego losach. To moment, gdy ze zdrowej, w pełni sprawnej osoby stajemy się osobą na wózku, często zależną od innych. Przyczyną jest najczęściej wypadek komunikacyjny, ale także nieuwaga, niedostrzeżona w porę choroba.

O tym mówiono na konferencji naukowej „Psychologiczne aspekty niepełnosprawności”, na spotkaniach z niepełnosprawnymi gośćmi z Polski i Ukrainy, podczas dyskusji z bohaterami i twórcami filmów. Spotkanie, które miało miejsce po inauguracji w kinie Alternatywa zapoczątkowało temat. Pokazano bowiem film Bartosza Blaschke „Sonata”.

Jego bohaterem jest chłopak, u którego dopiero w wieku kilkunastu lat zdiagnozowano „zwykły” niedosłuch, a nie autyzm. Gdyby nie spostrzeżenie nauczycielki, Grzegorz Płonka uznawany za niepełnosprawnego intelektualnie pozostałby zamknięty w nieswoim świecie. Grzegorz nauczył się mówić, ponadto okazało się, że ma niezwykły talent muzyczny. Dziś koncertuje (wystąpił z recitalem podczas inauguracji), komunikuje ze światem, ale sam mówi, że byłby kimś innym, gdyby diagnoza była wcześniejsza. – Zmarnowanego czasu już się nie cofnie – wyjaśniał z goryczą w głosie.

Zaś wcielający się w jego postać Michał Sikorski dodał, że choć przygotowaniom do roli poświęcił mnóstwo czasu i pracy to najważniejsze okazały się spotkania po projekcjach.

– To mnie zmieniło i zostanie we mnie na zawsze – nie krył.

Festiwalowi towarzyszyły dwie wystawy fotograficzne. Pierwsza to efekt fotokonfrontacji, które w Dźwirzynie prowadził znakomity koszaliński fotografik Wojtek Szwej. Duże, wyraziste fotografie osób niepełnosprawnych w niezwykłych sytuacjach czy otoczeniu wysyłały ogromny ładunek pozytywnej energii. Drugą wystawę zaprezentował Stanisław Składanowski, autor słynnego zdjęcia Lecha Wałęsy niesionego na ramionach robotników w sierpniu 1980 r. Autor zrobił je jedyną sprawną ręką.

Najważniejsze jednak były filmy i to one gromadziły publiczność w sali kina Alternatywa. Wielu widzów podkreślało, że czerpią bardzo dużo z oglądania filmów o problemach ludzi z różnymi rodzajami niepełnosprawności żyjących w różnych krajach, kulturach, społecznościach. Wniosek jest jeden – taki festiwal jest wciąż potrzebny.

Jednocześnie z tym, co działo się w salach KBP – publiczność w kilkudziesięciu miastach Polski mogła obejrzeć niektóre filmy w ramach „Małych festiwali”.

Anna Dzieduszycka, która była w Koszalinie w ubiegłym roku jako aktorka grająca główną rolę w nominowanym do Oscara filmie „Sukienka” powiedziała na zakończenie imprezy: – Dziękuję, że mogłam być w tym roku w jury, że przeżyłam tak ogromne emocje. Gratuluję każdemu twórcy filmu tu pokazywanego i każdemu, kto tu był.


Werdykt

Jury w składzie: Piotr Głowacki, przewodniczący, Anna Dzieduszycka, Iwona Siekierzyńska, Bartosz Blaschke po obejrzeniu 34 filmów konkursowych (13 fabularnych, 15 dokumentalnych i 6 amatorskich) przyznało:

– Motyla 2022 za najlepszy film fabularny – dla Lin Po-Yu (Tajwan) „W stronę morza” za warsztatową doskonałość w zbudowaniu przejmującego i prawdziwego do szpiku kości portretu matki,

– Motyla 2022 za najlepszy film dokumentalny – dla Lidii Dudy „Pisklaki” za mistrzowskie decyzje artystyczne i ich brawurową realizację,

– Motyla 2022 w kategorii filmów amatorskich – otrzymał Maciej Książko „Jak mam…?” za imponującą sprawność w opowiedzeniu niezapomnianej historii o przyjaźni.

Wyróżnienia:

– film fabularny – Cristina Guillen (Francja) „Emillia” za szczególnie udane wpisanie walorów edukacyjnych w głęboką opowieść egzystencjalną,

– film dokumentalny – Helena Malak „Nocą spaceruję” za subtelne użycie kamery w procesie integracji, Adan Alliaga (Hiszpania) „Hardcore” za bezkompromisowe oddanie głosu bohaterowi i Michał Kawecki „Antybohater” za znalezienie formy filmowej, która pozwala bohaterowi na bycie sobą,

– film amatorski – Karolina Mróz i Mariusz Niewiarowski „Niepokonany” za pełny pasji i odwagi filmowy autoportret nie uciekający od tematów tabu,

– nagrodę publiczności zdobyła Aleksandra Kutz za „Jeszcze zdążę”,

– nagroda specjalna Rektora Politechniki Koszalińskiej przypadła Maciejowi Książce.