22 stycznia na scenie Centrum Kultury Studenckiej Kreślarnia pojawił się zespół USO90001. Wydarzenie miało podwójnie specjalny charakter. Było okazją do przetestowania koncertowych możliwości Kreślarni, a także zapowiedzią tegorocznej, jubileuszowej, 10. edycji Good Vibe Festival.
Oficjalne otwarcie Centrum Kultury Studenckiej Kreślarnia odbyło się 16 listopada ubiegłego roku. Obiekt został gruntownie wyremontowany. Po przebudowie na parterze znalazły się pomieszczenia biurowe oraz sala konferencyjna, natomiast na pierwszym piętrze powstała sala na 150 miejsc wraz z sceną i zapleczem technicznym, przeznaczona do organizacji różnych kulturalnych wydarzeń: przedstawień teatralnych, kameralnych koncertów, debat, wystaw czy spotkań.
Podczas uroczystej inauguracji scenę przetestowali stand-uperzy: Jacek Stramik oraz Darek Gadowski, natomiast 22 stycznia br. zespół USO9001 w składzie: Miłosz Pieczonka – saksofon,
Jan Gałosz – gitara, Jan Pieniążek – perkusja. To młoda formacja muzyczna, objawienie tegorocznego Festiwalu Jazz Jantar. Nazwa projektu prowadzi do naturalnych skojarzeń z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, które to stały się inspiracją do powstania muzycznych form lawirujących w nieznanych przestrzeniach i łączących różnie światy; jazzu, klasyki i elektroniki.
– Bardzo się cieszę, że mimo trudnej, otaczającej nas rzeczywistości na koncercie pojawiło się tyle osób – mówi Remigiusz Błaszków, animator CKS Kreślarnia. – Zaplecze techniczne, za które odpowiadam, działa sprawnie. Jesteśmy zadowoleni.
Koncert był pierwszym, zapowiadającym 10. edycję Good Vibe Festival, i nie ostatnim. – Sala sprawdziła się bardzo dobrze, mam pozytywne wrażenia – mówi organizator koncertu oraz GVF, Mateusz Prus. – Planujemy w tym roku jeszcze kilka pre-koncertów GVF i myślę, że jeden z nich odbędzie się w Kreślarni.
Wykonawców, którzy pojawią się przed i podczas festiwalu, organizatorzy nie zdradzają, choć zapowiadają, że przygotowują coś specjalnego. Jubileuszowy Good Vibe Festival odbędzie się w drugiej połowie września 2022 roku.
Remigiusz Błaszków podkreśla, że pierwszeństwo w wykorzystywaniu sali mają studenci i ich artystyczne inicjatywy. Takie w klubie odbywają się na bieżąco. Są to m.in. próby zespołów, występy chórów. Z uwagi na pandemię i związane z nią utrudnienia, w najbliższym czasie niestety nie możemy liczyć na koncerty dla niestudenckiej publiczności.