MB68204 Edit Edit Edit Edit 1 Wydarzenia

W szpilkach za kierownicą: Imponujący nowy Mercedes-Benz Klasy C

Po siedmiu latach obecności na rynku czwarta generacja Mercedesa Klasy C przeszła do historii. Pojawiła się generacja piąta, której debiut wróży jej sprzedażowy sukces. O wszystkim zdecydują oczywiście nabywcy, ale pierwsze recenzje są znakomite. My w ramach cyklu „W szpilkach za kierownicą” postanowiliśmy zapytać o opinię Panią Ilonę Schmidt – projektantkę wnętrz, właścicielkę koszalińskiej firmy Biuro Projektowe Home Design Ilona Schmidt. Wychodzimy bowiem z założenia, że nikt tak trafnie nie odda jego charakterystyki, jak potencjalny użytkownik auta.

MB68204 Edit Edit Edit Edit Wydarzenia

Nasz konsumencki test mógł się odbyć dzięki uprzejmości firmy Mojsiuk, koszalińskiego dealera marki Mercedes-Benz. Pani Ilona Schmidt nie wahała się ani chwili, kiedy usłyszała propozycję poznania z bliska nowej Klasy C. Oto jak relacjonuje ona swoje wrażenia:

„Z ogromnym podekscytowaniem oczekiwałam dnia, kiedy zobaczę nową C-Klasę z bliska, a nawet będę mogła wystąpić w roli kierowcy. Pierwsze zaskoczenie to rozmiar nadjeżdżającego auta. Kiedy je zobaczyłam, byłam przekonana, że to topowa S-Klasa. Kilka razy sprawdzałam znaczek na tylnej klapie, aby upewnić się, czy to na pewno nie jest „eska”.

Jedno jest pewne, obok takiego auta, nikt nie przejdzie obojętnie: jest zjawiskowe, wyraziste , drapieżne, a zarazem jest najwyższej klasy limuzyną!

MB68322 Edit Wydarzenia

Luksus to drugie imię nowej C-Klasy. Wsiadasz do środka i jest właśnie WOW, z jednej strony sportowo, z drugiej wybitnie luksusowo. Wnętrze auta wywołuje wrażenie, które na długo pozostanie w pamięci itrudno potem cokolwiek do niego porównać. Osobie wsiadającej za kierownicę podświadomość mówi – jestem w raju.

Ogromne wrażenie robią dwa duże wyświetlacze, jeden za kierownicą z widokiem wirtualnych zegarów i drugi – panel centralny, czyli centrum sterowania i dowodzenia pokładem. Dodam, że iż panel sterujący jest minimalnie nachylony w stronę kierowcy, co bardzo poprawia widoczność pojawiających się na nim informacji.

Bardzo zaskoczył mnie system ustawień fotela. Wpisałam na panelu swój wzrost i wszystko samo się wyregulowało, bez zbędnego szukania, przesuwania, dopasowywania.

Do wyboru miałam kilka trybów jazdy. Ja raczej zawsze stawiam na opcję „sport”, ale tym razem wybrałam „komfort”. Auto popłynęło, dosłownie: nie ruszyło a właśnie popłynęło. Jest ono przy tym tak doskonale wyciszone, że usłyszeć można własne myśli. Dawno nie spotkałam się z tak niesamowitym stłumieniem wszelkich dźwięków dobiegających z silnika i z zewnątrz, tu Mercedes Benz osiągnął perfekcję.

W czasie jazdy biegi przełączały się bezszelestnie, płynnie, bez jakichkolwiek najmniejszych szarpnięć, dając pełną radość i doznanie niesamowitego komfortu jazdy. Jeden z najmocniejszych punktów nowej C-Klasy to światła, które dają niebywałe poczucie spokoju i bezpieczeństwa, oświetlając i doświetlając dokładnie te obszary, które trzeba, nie oślepiając przy tym innych uczestników ruchu.

MB68429 Edit Edit Edit Wydarzenia

Dla mnie, jako kobiety, jednym z podstawowych oczekiwań w stosunku do auta jest łatwość manewrowania, co tu wydaje się dziecinnie proste, gdyż ma ono niesamowitą zdolność do zawracania na małym obszarze. Jest to bardzo pomocne i każdy doceni ten fakt, gdy tylko wsiądzie za kierownicę nowej C-Klasy.

No i wreszcie system komunikacji z autem, z jego mózgiem. Kiedy mówię „Hej Mercedes, mam mało paliwa”, natychmiast wyświetlają mi się najbliższe stacje benzynowe. „Hej Mercedes, jestem głodna” – i już widzę listę restauracji. Podczas wyjazdów biznesowych to nieoceniona funkcja, bez klikania, wpisywania, czy też konieczności używania telefonu, za to z pełnym poczuciem bezpieczeństwa.

Jak podsumować w największym skrócie test Klasy C? Komfort, luksus, nietuzinkowy design i jednocześnie bezpieczeństwo.”

Jak słusznie zauważyła pani Ilona Schmidt, nowa Klasa C przypomina Klasę S. Oczywiście jest od niej znacznie mniejsza, ale w stosunku do poprzedniej generacji „urosła”. Auto ma teraz 4751 mm długości (przybyło mu 6,5 cm), o 25 mm zwiększył się rozstaw osi (do 2865 mm), a to z kolei pozwoliło wygospodarować więcej miejsca na nogi dla pasażerów tylnych siedzeń i powiększyć przestrzeń nad głowami pasażerów siedzących z tyłu. Jednak największe podobieństwo omawianego samochodu do aktualnej „eski” zawiera się w jego wyglądzie. Nawiązanie jest oczywiste: stylistyka jest więc stonowana i klasycznie elegancka.

MB68255 Edit Edit Wydarzenia

Zapraszamy do Autoryzowanego Salonu Mercedes-Benz Mojsiuk w Starych Bielicach k/Koszalina, ul. Koszalińska 12 (z uwagi na rozpoczętą przebudowę dotychczasowego obiektu salonu Mercedes-Benz Mojsiuk, zapraszamy do obiektu tymczasowego, zlokalizowanego po prawej stronie dawnej krajowej drogi nr 6, po minięciu zjazdu do Starych Bielic, jadąc od strony Koszalina) lub pod nr telefonu: 94/34 77 372

www.mojsiuk.mercedes-benz.pl

Szukaj nas na Facebooku: Mercedes-Benz Mojsiuk i Instagramie: mercedesbenz_mojsiuk