young woman having headache shot through window Wydarzenia

Gdy mając 35 lat, nagle nie możesz sobie przypomnieć imion kolegów z liceum…

Lista odłożonych w czasie skutków choroby covidowej jest długa. Wielu ozdrowieńców skarży się między innymi na zespół objawów znany jako brain fog albo mgła umysłowa. Może przytrafić się on każdemu, z różnych powodów, w różnych momentach życia. Zazwyczaj po jakimś czasie mija, bez leczenia, jednak może powracać, a nawet pojawiać regularnie. Jak sobie radzić z mgłą umysłową?

Tak zwane zamglenie umysłu jest związane z zaburzeniem regulacji neuroprzekaźników w mózgu i układzie nerwowym. Najistotniejsze znaczenie ma tutaj poziom dopaminy, acetylocholiny, serotoniny i kwasu gamma aminomasłowego (GABA).

Ciągły podwyższony poziom dopaminy odpowiadający za pobudzenie, a wynikający z życia w stresie, nadmiernej eksploatacji organizmu, nadmiaru stymulantów (np. kofeiny) będzie powodował jednoczesne obniżenie poziomu serotoniny.

Z drugiej strony nasilają się stany zapalne. Stan zapalny dotyczy całego organizmu i z czasem może przerodzić się w chorobę autoimmunologiczną, atakującą własne tkanki i narządy. Przewlekły stan zapalny powoduje, że organizm sam znajduje sobie wroga, a może to być własny narząd, gruczoł czy tkanka. Prowadzić to może chociażby do chorób tarczycy, takich jak jej niedoczynność czy choroba Hashimoto. A uszkodzona, nieprawidłowo pracująca tarczyca będzie nasilać efekty brain fog kilkukrotnie!

Innym istotnym czynnikiem powstania zamglenia umysłu okazuje się niski poziom acetylocholiny. Ten kluczowy neuroprzekaźnik pełni wiele ważnych funkcji w organizmie: odpowiada za pamięć, uwagę, bierze udział w procesie odpoczynku i regeneracji oraz pracy mięśni.

Niski poziom acetylocholiny ma wpływ na rozwój choroby Alzheimera. Na poziom acetylocholiny zasadniczy wpływ ma ilość choliny i fosfatydylocholiny w diecie. Niedobory tych składników występują stosunkowo często m.in. z powodu zalecenia ograniczenia ilości cholesterolu w diecie (produkty zawierające cholesterol są też często bogate w cholinę np. żółtko jaja kurzego).

Dodatkowo połowa populacji ludzkiej, ze względu na uwarunkowania genetyczne, może mieć większe zapotrzebowanie na cholinę. Aby zaspokoić zapotrzebowanie na ten składnik, dziennie należałoby zjeść przynajmniej 3 jajka.

Innymi produktami bogatymi w cholinę są tilapia czy łosoś, lecz pół kilo dziennie wydaje się ilością zdecydowanie za dużą, a tyle trzeba by ich zjeść, aby dostarczyć organizmowi jej odpowiednią dawkę. Inne produkty bogate w cholinę to wątroba zwierząt, ryby, drób, orzechy, szpinak czy soja.

Typowe objawy brain fog to: problemy z koncentracją, kłopoty ze skupieniem uwagi, zmęczenie, chwilowe problemy z pamięcią, brak motywacji do podejmowania działań a nawet migrena.

 

Przyczyny

Być może zabrzmi to dziwnie w czasach dostatku, ale podstawową przyczyną opisywanego zespołu jest niedożywienie mózgu. Nie chodzi tutaj o głód w tradycyjnym znaczeniu. Mózg jest niedożywiony, gdy nasza dieta to wysoko przetworzone produkty, które są łatwe i szybkie w przygotowaniu, jednak pozbawione substancji kluczowych do sprawnego funkcjonowania mózgu.

Brain fog powoduje również odwodnienie organizmu. Mózg w blisko 80 proc. składa się z wody i konsekwencje odwodnienia w pierwszej kolejności dotykają właśnie ten organ. Wysoka temperatura, będąca jednym z objawów COVID-u, doprowadza organizm na skraj odwodnienia, dlatego w tej chorobie, jak i innych przebiegających z gorączką, szczególnie ważne jest podawanie choremu odpowiedniej ilości płynów.

Do zaćmienia mózgowego może doprowadzić słaba kondycja fizyczna. Nadwaga, otyłość, brak ruchu sprawiają, że organizm nie funkcjonuje sprawnie. Ma to negatywny wpływ również na zdrowie mentalne. To samo dotyczy niedoboru snu. Już nieprzespanie jednej nocy powoduje, że spadają zdolności umysłowe człowieka. Regularne niedosypianie może powodować w mózgu trwałe zmiany. Podobnie działa zresztą nadmiar informacji, czyli podstawowych stymulatorów aktywności umysłowej. To zabija inteligencję i myślenie kreatywne.

 

Jak sobie radzić?

Najprościej: odwrócić listę przyczyn.

Tak więc prawidłowo się odżywiaj, zadbaj o dobrą i wartościową dietę, bogatą w niezbędne minerały oraz witaminy, szczególnie witaminy z grupy B, które mają wpływ na pamięć, uwagę czy skupienie poprzez stymulację neuroprzekaźników. Wyrzuć z diety produkty smażone i bogate w cukry proste.

Zadbaj o swoje ciało poprzez wysiłek fizyczny. Już nawet niewielka aktywność, trwająca kilka minut, ale powtarzana codziennie rano w domu da odpowiedni sygnał do budowania odporności. Sylwetka się ujędrni, a ty poczujesz się lepiej.

Wysypiaj się. Zadbaj o to, aby sen był długi i kojący. Pozbądź się z sypialni źródeł światła czy dźwięku. Najlepsza temperatura do spania to 18-20 stopni Celsjusza. Zwróć uwagę, czy dieta dostarcza wystarczającą ilość magnezu, który wspomaga zdrowy sen

Pomyśl o medytacji rozumianej jako uspokojenie oddechu, wyciszenie. Skup się przez 10 minut dziennie tylko na oddechu i na niczym innym. Takie praktyki mają potwierdzone naukowo pozytywne działanie.

Stosuj się do tych zasad, jednak zmiany wprowadzaj stopniowo. Co tydzień, co dwa tygodnie dodaj kolejny punkt. Na pewno z czasem poczujesz się lepiej. Uregulujesz gospodarkę hormonalną, a im dłużej będziesz korzysta

z tej wiedzy, tym lepiej będziesz się czuł i funkcjonował na co dzień.

Jeśli jednak – mimo zmiany stylu życia – objawy nie mijają, warto skonsultować się z lekarzem. On, po szczegółowych badaniach, oceni, czy nie są potrzebne radykalniejsze metody walki z mgłą umysłową, czyli włączenie odpowiednich leków.

 

Autor: Jakub Różycki