Liczba 4000 wydawanych rocznie międzynarodowych certyfikatów daje działającej w Koszalinie Windhunter Academy czwarte miejsce na świecie i pierwsze w Polsce wśród ośrodków szkolących kadry dla energetyki wiatrowej. Organizuje ona również szkolenia związane z bezpieczeństwem pracy dla firm innych branż, wykorzystując do tego swoje doskonałe zaplecze techniczne i kompetencje swych instruktorów
Windhunter Academy to część mającej siedzibę w Koszalinie grupy Windhunter, zajmującej się energetyką wiatrową. Powstała 10 lat temu. Jest pierwszym ośrodkiem w Polsce, który przeszedł audyt i rozpoczął szkolenia według standardów Global Wind Organisation – organizacji stworzonej przez największych producentów turbin wiatrowych. Dzięki temu wydawane przez Akademię certyfikaty uznawane są na całym świecie. Windhunter Academy ma trzy oddziały: koszaliński, w Wałbrzychu oraz w Bernau pod Berlinem.
Michał Jakubowski, odpowiedzialny za business development w grupie Windhunter oraz prokurent spółki, komentuje: – Branża wiatrowa szkoli się permanentnie, doskonaląc umiejętności pracy na wysokościach, w ograniczonych przestrzeniach, ratownicze i przeciwpożarowe. W Academy stawiamy na realność warunków szkoleniowych. W naszej części Europy dysponujemy najbardziej rozwiniętą infrastrukturą szkoleniową.
W Koszalinie zajęcia odbywają się w ośmiu w pełni wyposażonych salach szkoleniowych. Kursanci mają do dyspozycji 20-metrową turbinę szkoleniową, dwa oryginalne symulatory piasty turbiny wiatrowej (w niej znajdują się mocowania poruszanych wiatrem łopat), symulator łopaty oraz symulator piwnicy, która pozwala odwzorować pracę w ciasnych przestrzeniach.
Ćwiczenia wysokościowe odbywają się na 10-metrowej platformie szkoleniowej z sześcioma systemami asekuracji pionowej pochodzącymi od różnych producentów, co pozwala technikom uzyskać wiedzę na temat obsługi systemów asekuracyjnych na turbinach wiatrowych rozmaitych typów. Dodatkowo kursanci gaszą realny ogień oraz pokonują tor przeszkód w zadymionej komorze.
Ewelina Szałankiewicz specjalistka ds. szkoleń dodaje: – Przejście przez wszystkie elementy infrastruktury w naszym ośrodku pozwala poznać realne warunki, które spotykają ludzie podczas pracy na 100-metrowej lub wyższej turbinie wiatrowej. Podobieństwo do realnych sytuacji zapewniają podczas szkoleń również drobne z pozoru akcesoria. Kurs pomocy przedmedycznej wykorzystuje na przykład fantomy pozwalające symulować resuscytację, ale konfrontuje on uczestników również z widokiem ran i krwi, oczywiście sztucznych.
Do szkoleń wkraczają zaawansowane technologie. Mówi o tym Karolina Jastrzębska, dyrektor zarządzający i prokurent Windhunter Academy: – Jako jedyny ośrodek w Polsce posiadamy symulator wirtualnej rzeczywistości do szkoleń przeciwpożarowych, przeznaczony nie tylko dla techników obsługujących turbiny wiatrowe, ale również dla straży pożarnej! Jest to innowacyjny system, w którym elementy świata rzeczywistego przeniesione są do wirtualnej rzeczywistości. Po założeniu specjalnych gogli nie tylko widzimy i słyszymy świat wirtualny, ale także możemy dotknąć ścian, czy otworzyć i zamknąć drzwi, obsługiwać prądnicę podającą wodę albo inny środek gaśniczy. Bardzo podnosi to efektywność szkolenia. Nauka w takiej formie jest szczególnie atrakcyjna dla młodych ludzi, wiedza przyswajana jest przez nich bez wysiłku, niemal bezwiednie.
Windhunter Academy przenosi swoje dziesięcioletnie doświadczenie na szkolenia użyteczne w przemyśle, przetwórstwie spożywczym, budownictwie i drogownictwie. – Jesteśmy w stałym kontakcie z dużymi krajowymi podmiotami tworzącymi Porozumienie dla Bezpieczeństwa w Budownictwie, wśród których są Erbud, Skanska, Budimex. Misją Porozumienia jest ograniczenie liczby wypadków na budowach poprzez propagowanie kultury bezpieczeństwa. Przed podjęciem współpracy z określoną firmą Academy oferuje bezpłatny audyt zagrożeń. Pomaga on przygotować adekwatny do potrzeb program szkoleń.
Szkolenia prowadzą instruktorzy, którzy doskonale znają określone dziedziny na podstawie długoletniej praktyki zawodowej: ratownicy medyczni, strażacy, ratownicy wysokościowi itd. Od Michała Jakubowskiego słyszymy: – Turbiny wiatrowe miewają nawet po 160 metrów. Jeśli na takiej wysokości zdarzy się wypadek, ktoś dostanie zawału albo udaru, jego współpracownicy muszą umieć szybko ocenić sytuację, podjąć akcję reanimacyjną i bezpiecznie sprowadzić poszkodowanego na ziemię. Mamy ogromną satysfakcję z faktu, że u nas ludzie ćwiczą różne warianty wydarzeń w warunkach zbliżonych do rzeczywistych. Ekipy pracujące przy obsłudze turbin są dobrze wyszkolone, a mimo to systematycznie wracają do nas, by utrwalać pozyskane umiejętności. Energetyka wiatrowa należy do dziedzin, w których nieszczęśliwych zdarzeń jest stosunkowo mało. Dzieje się tak dzięki silnemu naciskowi na bezpieczeństwo i higienę pracy.
Jak podkreślają nasi rozmówcy, szkolenia wysokościowe są przydatne wszędzie tam, gdzie potrzebna jest umiejętność obsługi sprzętu asekuracyjnego: – Budownictwo to przykład oczywisty, bo pracuje się tam na rusztowaniach albo odnawia się elewacje na dużych wysokościach. W wielkich przetwórniach ryb albo owoców działają wysokie magazyny, które wymagają wyszkolonej obsługi. Pracownicy tradycyjnej energetyki konserwują linie przesyłowe, poruszając się po konstrukcjach wysokich na kilkanaście i więcej metrów. Do tego dochodzą maszty telefonii GSM, wysokie kominy, dźwigi… Można by jeszcze długo wymieniać.
Wsparcie ze strony Windhunter Academy to nie tylko warsztaty i szkolenia. Jej eksperci doradzają przedsiębiorcom i osobom odpowiedzialnym za BHP przy wyborze optymalnych środków ochrony indywidualnej pracowników, takich jak kaski czy uprzęże, wykonują również okresowe przeglądy sprzętu.
Karolina Jastrzębska mówi: – Bezpieczeństwo pracy ma wiele wymiarów i zależy od ogromnej liczby czynników. Nawet tak proste z pozoru czynności jak ręczne prace transportowe, czyli po prostu przenoszenie przedmiotów, powinny odbywać się w bezpieczny sposób. Znaczenie ma ustawienie ciała, metoda uchwycenia ciężaru, umiejętność znalezienia środka ciężkości. To zapobiega urazom i zwyczajnie ułatwia pracę. My zapewniamy fachowe szkolenia od tak podstawowych począwszy po bardzo skomplikowane i wysoce specjalistyczne. Stale zresztą lista tematów się rozrasta.
– Szkolimy grupowo i indywidualnie – podkreśla Michał Jakubowski. – Stworzyliśmy również mobilny ośrodek szkoleniowy, który uzyskał certyfikację Global Wind Organisation. A to oznacza, że jesteśmy w stanie prowadzić zajęcia również u naszych klientów.
Od trzech lat Windhunter Academy współpracuje z Politechniką Koszalińską. Studenci trzeciego roku Wydziału Mechanicznego przechodzą gruntowne przeszkolenie – również w warunkach realnych na farmie wiatrowej w Tymieniu. Tak więc opuszczają mury uczelni z tytułem inżyniera, a jeśli studiują dalej – magistra inżyniera oraz z pakietem certyfikatów potwierdzających uprawnienia do pracy w szczególnych warunkach.
Wśród klientów Windhunter Academy są koncerny energetyczne (PGE, Tauron, Energa), producenci turbin wiatrowych (Siemens, Gamesa, Vestas, Nordex), firmy serwisowe. Korzystają one przede wszystkim z pakietu szkoleń w standardzie GWO, który wyznacza wspólny dla branży, wymagany poziom bezpieczeństwa pracy na turbinach wiatrowych. Mieszczą się w nim wspomniane już: praca na wysokości, pierwsza pomoc, ręczne prace transportowe, szkolenia przeciwpożarowe, przetrwanie na morzu. Z czasem powstawały nowe pakiety szkoleń, w tym techniczne według wymagań GWO z zakresu mechaniki, hydrauliki czy elektryki oraz zaawansowane techniki ratownictwa czy zaawansowana pierwsza pomoc. Dodatkowo Windhunter Academy szkoli i egzaminuje z zakresu obsługi urządzeń podlegających pod Urząd Dozoru Technicznego.
Kursy mogą być prowadzone w wielu językach, dlatego do Koszalina na szkolenia przyjeżdżają kursanci z odległych czasami krajów. Akademia organizuje również cykl webinariów poświęconych bezpieczeństwu i higienie pracy. Dostęp do nich jest bezpłatny. Terminy można znaleźć w mediach społecznościowych Akademii.
Na szkolenia oferowane przez Windhunter Academy można pozyskać dofinansowanie z Bazy Usług Rozwojowych, z Krajowego Funduszu Szkoleniowego, Urzędu Pracy. Osoby bezrobotne, które chcą się przekwalifikować i zdobyć potwierdzone kwalifikacje operatora wózków widłowych i innych urządzeń mogą bez problemu otrzymać wsparcie z tego ostatniego źródła. Z Bazy Usług Rozwojowych mogą korzystać wszyscy, którzy mają własną działalność lub są zatrudnieni na umowę o pracę. Możliwa jest dopłata do szkoleń w wysokości nawet sześciu tysięcy złotych na jedną osobę.
www.windhunteracademy.com
training@windhunter.com
tel.: 660 670 067
Facebook / akademiawiatru
LinkedIn / company/akademia-wiatru
Instagram / windhunter_academy