Zawsze twierdzę, że dizajn jest na każdą kieszeń i niemal w każdym budżecie można zaoferować dobrze zaprojektowany produkt. Bardzo często wrażenie, że produkty z naszej oferty są drogie, powstaje ze względu na niedoszacowanie budżetu całej inwestycji.
Jeśli inwestorzy opierają się na założeniu, że “jakoś to będzie”, to w praktyce na końcu okazuje się, że środki finansowe kurczą się szybciej niż przewidywali. Etap dekorowania i wykończenia wnętrza, jako ten ostatni najczęściej pada ofiarą niezaplanowanych wydatków na podstawowe prace budowlane czy wyposażeniowe. Zaczynają się cięcia kosztów, wymuszone oszczędności, zmiany koncepcji, poszukiwanie imitacji. Paradoksalnie to właśnie od tej sfery estetycznej, wizualnej zależy końcowy efekt całego przedsięwzięcia. Tak jest np. w hotelach i restauracjach, lecz coraz częściej także biurach (przestrzenie do relaksu czy co-workingowe), salach konferencyjnych, punktach usługowych.
Czy ceny dizajnu faktycznie tak przerażają, czy to uprzedzenia? Jeśli zastanowić się co oferuje dobrze zaprojektowany i jakościowy produkt, a także odnieść płynące z niego korzyści dla inwestora, to śmiem twierdzi
, że jest wręcz odwrotnie. Najlepsze wzornictwo tworzone jest w oparciu o wiedzę doskonałych projektantów – takich, którzy dbają nie tylko o względy estetyczne, ale i funkcjonalne, trwałość użytkową, ergonomię. Dobierają materiały zapewniające długowieczność produktu, niski stopień zużycia. To oczywiście daje wyższą cenę zakupu, jednak w perspektywie wielu lat pracy inwestycji dostarcza również pewności, że nie będzie konieczności ponownego inwestowania za rok czy dwa lata. Bardzo często trafiają do nas inwestorzy, którzy do lokalu użyteczności publicznej wybrali nieodpowiednie meble czy oświetlenie. W efekcie, czasem nawet w ciągu pierwszych kilku miesięcy, zmuszeni byli do ich wymiany. Intensywne użytkowanie powodowało częste usterki, rosnące koszty napraw, przestojów (np. nienadający się do sprzedaży pokój hotelowy), a także utratę gwarancji nie obejmującej tak intensywnego użytkowania. To właśnie powoduje, że zaskakująco mimo pierwotnie niskiej ceny zakupu, taka inwestycja była dla nich droższa.
Co powinno być ważniejsze mury czy wykończenie wnętrza? Uważam, że oba zakresy są równie istotne. Co więcej, myślę, że sami inwestorzy też się z tym zgadzają. Wracając jednak do tego, o czym wspomniałem przed chwilą, to zwykle aspekt wnętrzarski traci ze względu na harmonogram i naturalną kolejność etapów realizacji inwestycji. Z punktu widzenia docelowego odbiorcy usług czy produktów takiego inwestora to właśnie aranżacja wnętrza w dużej mierze przesądza o sukcesie. Klienci wybierają przestrzenie, w których czują się dobrze, które dostarczają komfortu, funkcjonalności, piękna. To zupełnie naturalne, że czujemy się najlepiej we wnętrzach harmonijnych, autentycznych, dającymi nie tylko poczucie estetycznego zachwytu, lecz także bezpieczeństwa i solidności. Podobnie jak jakość obsługi jest to istotnym elementem procesu sprzedaży, tworzenia więzi ze swoim klientem.
Całą naszą ofertę dla rynku kontraktowego opieramy na wnikliwej selekcji. Musimy być przekonani, że dana marka dostarczy nam oczekiwanej jakości, funkcjonalności i wartości estetycznych. W pracy na rynku kontraktowym szczególnie cenimy sobie kilka wybranych brandów. Skandynawia oczarowała nas doskonałymi meblami i oświetleniem takich przedstawicieli jak chociażby Muuto, Umage, Menu, Bolia. Polski rynek dostarcza z kolei bardzo dobre meble. Cenimy stoły Iwony Kosickiej oraz Miloni, krzesła Nurtu, Pagedu czy Famegu. Jest też kilka perełek z innych zakątków Europy. Czeski TON to fantastyczne meble dla koneserów, chorwacka GRUPA oferuje wyjątkowe projekty oświetlenia, szwedzka Pappelina doskonałe dywany o wyjątkowej trwałości i odporności na wodę i brud. Jest w czym wybiera.
Podstawowa gwarancja na produkty z rynku kontraktowego to 2 lata, jednak pamiętajmy, że to produkty tworzone z myślą o bardzo intensywnym użytkowaniu, więc ich trwałość jest znacznie dłuższa. Zresztą wielu producentów nie boi się wydłużyć takiej usługi gwarancyjnej na 5 lat (Bolia) czy 10 lat (lampy z panelami LED z kolekcji Asteria oraz Chimes marki UMAGE). Muuto jako opcję oferuje także wydłużenie gwarancji do 5 lat. Najlepszą rekomendacją są jednak nasze wspólne realizacje – tam można produkt dotknąć, sprawdzić jak świetnie się ma w przestrzeni użytkowej. I tak, dzięki współpracy z architektami czy inwestorami, możemy pochwalić się obecnością naszych produktów np. w kawiarniach Etno Cafe, Coffeedesk, So!Coffee, hotelach Hello Haffner w Sopocie (tu podziękowania dla Ministerstwa Spraw we Wnętrzach), SKAL w Ustroniu Morskim czy Poznanianka Wellness & SPA w Kołobrzegu. Są też i takie inwestycje CH Nowa Stacja w Pruszkowie, butik Roberta Kupisza w Starym Browarze, sala konferencyjna kołobrzeskiej fabryki okien Amberline. W lokalnej pizzerii Da Vinci można wygodnie rozsiąść się w dostarczanych przez nas krzesłach.
Doradztwo jest bardzo ważne. Zawsze służymy radą, podpowiadamy najlepsze rozwiązania, pokazujemy alternatywy, wskazujemy na zalety i wady konkretnych pomysłów. Zapewniamy naszą uwagę, wiedzę nie tylko z zakresu wzornictwa, ale i inwestycyjną, która zaowocuje najlepszymi koncepcjami. Mamy też dużą gamę wzorników, pomocy dla projektantów, a także ekspozycję w showroomie w Kołobrzegu, która pozwala doświadczyć najlepszego światowego wzornictwa bez konieczności podróży do “wielkiego miasta”.
Felieton Adama Wysockiego
Adam Wysocki, właściciel kołobrzeskiego sklepów z dizajnem, oświetleniem, meblami i dodatkami do wnętrz Pufa Design (www.pufadesign.pl, Pufa Design Showroom ul.Bałtycka 31 w Kołobrzegu), miłośnik wzornictwa.