W naszym cyklu prezentacji koszalińskich fotografików, dla których fotografia nie jest zawodem, publikujemy zdjęcia pana Waldemara Walczaka.
Obserwowanie profilu pana Waldemara na Facebooku pozwala wyciągnąć sporo wniosków na temat tego, jak podchodzi on do fotografii. Pewne jest, że prawie nie rozstaje się z aparatem. Dużo czasu spędza na wędrówkach po Koszalinie i najbliższej okolicy – często gdy dopiero budzi się dzień. Owocem są klimatyczne zdjęcia miejsc, które niby znamy, ale tylko z jednej perspektywy, a które dzięki przefiltrowaniu przez wrażliwość fotografika stają się czym nowym. Tak jest na przykład z Dzierżęcinką, która okazuje się dziką rzeczką, czy widoczną na jednym z publikowanych obrazów kapliczką na Górze Chełmskiej. Spacery
