Shaeffer Wydarzenia

Schaeffer prowokuje do anegdot

Wkrótce kultowy spektakl w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, który zagra obok brata Andrzeja i Jana Peszka: dowcipna rozgrywka z inteligentnym widzem poprzez improwizacje, w których trio mistrzów zdradzi coś z ich prywatności – to nastraja do poplotkowania o tych i innych gwiazdach odwiedzających Koszalin.
Spektakl sprowadzi Joanna Kubacka (słupska agencja Around the Music), która o goszczących na środkowym Wybrzeżu artystach zgodziła się opowiedzieć to, czego nie widać na scenie.

 

Shaeffer

 

Krystyna Janda

12 X będzie w Filharmonii z „Zapiskami z wygnania” w reżyserii Magdy Umer. Pani Joanna mówi: – Pracownicy techniczni lubią z nią pracować. Jest konkretna i wie, czego chce. Taka sytuacja. Poczęstunek po jej monodramie: wszyscy czekają, aż się rozcharakteryzuje, rozluźnieni dowcipkują, śmieją się. Na to wchodzi aktorka, sala zamiera, nikt ani słowa. Bo ona stwarza dystans, budzi respekt. Gwiazda stoi, cisza trwa. Kelner widzi, co się dzieje, i natychmiast reaguje: „A może zupkę z krewetek? Świeżutka, dopiero zrobiona”. I wszystko wróciło do normy.

 

Waldemar Malicki

16 XI da w Filharmonii koncert „Klasyka po bandzie”. – W latach 80. szukaliśmy pianisty, który będzie akompaniował skrzypkowi wykonującemu „Symfonię hiszpańską” Edouarda Lalo. Nikt się nie chciał podjąć. Wreszcie „znalazł się” Waldek, student gdańskiej Akademii Muzycznej, długowłosy chłopak w sztruksach koloru brązowego. Rozłożył nuty i a vista zagrał jak trzeba ten niełatwy utwór. Potem wielokrotnie przyjeżdżał już jako uznany solista, zanim stał się znany powszechnie z powodu jego „Filharmonii dowcipu” – wspomina Joanna Kubacka.

 

Krzesimir Dębski

Wystąpi w FK nieco egzotycznie 31.1 i 1.2 2020 roku. – Krzesimir jest duszą towarzystwa. Po występie opowiada w restauracji: „Otóż będąc z przyjacielem w Indiach, raz nie zdołaliśmy zadośćuczynić przyjaźni międzynarodowej. Stanęliśmy w pewnej wiosce, gdzie, jak to w wiosce, było pole do krykieta. Napisy jeszcze po Anglikach. Opiekun obiektu pożyczył nam sprzęt i koszulki – nie jestem pewien, czy już z XX stulecia. Gdy zaczęliśmy partyjkę, Hindus spytał, czy wieś może przyjść popatrzeć i podawać piłki. Po paru minutach było 15 osób, po 20 dwieście, a po 40 jakiś tysiąc. Rozumiecie, że w tym klimacie nie mogliśmy grać dość długo, by każdy zdołał nam podać.”


„Scenariusz dla trzech aktorów” Bogusława Schaeffera, 21 października br., godz. 18.30, Filharmonia Koszalińska. Bilety do 30.09 100-110 zł, od 1.10 110-120 zł; w kasie filharmonii i na www.kupbilecik.pl
Autor: Fitzroy / Foto: Agencja Artystyczna Eskander