W Południowym Tyrolu sezon narciarski rozpoczyna się już na początku grudnia. Wypoczynek w tej części Europy, na granicy trzech państw: Austrii, Szwajcarii i Włoch, to nie tylko uroki jazdy na nartach, ale także możliwość zimowej jazdy konnej, górskich wspinaczek, saneczkarstwa, trekkingu czy też poznawanie lokalnej kultury i bogatej oferty kulinarnej. Każdego sezonu region ten odwiedza ponad 15 tysięcy Polaków.
Gdy za oknami pada śnieg, nie lubimy tracić czasu na dojazdy na stoki narciarskie, nie chcemy też tłoczyć się w hotelowych gigantach. By być bliżej natury i miejsc, w których można oddać się zimowemu szaleństwu należy rozważyć ofertę farm agroturystycznych spod znaku Roter Hahn (pol. Czerwony Kogut).
Wyjątkowe warunki narciarskie
To co przekonuje miłośników sportów zimowych to wyjątkowe krajobrazy, których nie można zobaczyć gdzie indziej. Do tego alpejskie warunki narciarskie, perfekcyjnie przygotowane stoki i co roku odnawiana oraz rozszerzana infrastruktura narciarska, a przede wszystkim włoska gościnność. To argumenty, które sprawiają, że urlop zimowy w tej części Europy na pewno będzie wyjątkowy.
Miłośnicy narciarstwa mogą cieszyć się śniegiem już na początku grudnia. Mają także dostęp do ponad 30 ośrodków narciarskich rozciągających się w całym Południowym Tyrolu, jak na przykład Ortler Skiarena, czy Tauferer Ahrntal. Narciarze mają szansę skorzystać z „Dolomit SuperSki”, czyli największej na świecie sieci ośrodków narciarskich zlokalizowanej w Dolomitach, które jako region są częścią Południowego Tyrolu. „Dolomit SuperSki” to łącznie ponad 1200 km szlaków w 12 regionach narciarskich.
Załóż biegówki
Miłośnikom biegów narciarskich region oferuje 150 świetnie przygotowanych tras, które pozwalają cieszyć się spokojem i pięknem Alp oraz świeżym powietrzem. Doskonale przygotowane trasy biegowe często prowadzą bezpośrednio obok kwater agroturystycznych. Taką wymarzoną lokalizację dla gości lubiących uprawiać narciarstwo biegowe może zaoferować 150 gospodarstw, które leżą bezpośrednio przy narciarskich trasach biegowych.
Południowy Tyrol jest jednym z najbardziej atrakcyjnych regionów Alp. Podczas zimy odwiedzający mają do dyspozycji profesjonalną infrastrukturę do uprawiania tradycyjnych sportów zimowych: jazdy na nartach czy snowboardzie.
Region daje turystom również możliwość spróbowania nietypowych aktywności: wycieczek wysokogórskich, biegów długodystansowych czy szybkiej jazdy tradycyjnymi południowotyrolskimi saniami (toboggan).
Trekking w rakietach
Tam, gdzie w lecie słychać krowie dzwonki, w zimie można bezpośrednio po wyjściu z budynku rozkoszować się urokami zimy. Sielskie farmy w cichych dolinach w Południowym Tyrolu nadają się idealnie do trekkingu w rakietach śnieżnych. Mają one długą tradycję w Południowym Tyrolu. Od niepamiętnych czasów rolnicy wykorzystują szerokie „talerze” na nogach, aby bez wysiłku poruszać się po śnieżnych zaspach.
Również amatorzy saneczkarstwa nie będą się nudzili. W kraju mistrza saneczkarstwa Armina Zӧggelera sport ten sprawia olbrzymią przyjemność wszystkim, nawet tym, którzy nie marzą o udziale w olimpiadzie. W Południowym Tyrolu saneczkarstwo jest sportem narodowym – dla wielu już od dzieciństwa. Często tuż za gospodarstwem znajduje się mały stok, na którym dzieci szaleją w śniegu, zjeżdżają i mogą budować swoje własne podjazdy.
Z kolei drogi polne do pastwisk bywają przekształcane w tor saneczkowy z wieloma zakrętami. Szczególną atrakcję dla nocnych Marków stanowić może wieczorna jazda na sankach i nastrojowe wędrówki z pochodniami.
Konna wycieczka z widokiem
Okres zimowy skłania do wielu innych aktywności, np. jazdy konnej. Ten, kto myśli, że na koniu jeździ się tylko latem, jest w błędzie. Konna wycieczka w zimowym krajobrazie, poprzez zaśnieżone wsie i idylliczne leśne płazowiny stanowi niezapomniane przeżycie; słońce grzejące w plecy i widok gór.
Południowy Tyrol oferuje także niezapomniane wrażenia kulinarne. Zima to także czas wielu festynów, jarmarków i wydarzeń lokalnych obfitujących w degustacje potraw, win i zabaw na świeżym powietrzu. Idealnym dopełnieniem dnia spędzonego w Alpach jest odpoczynek na jednej z farm agroturystycznych należących do związku Roter Hahn. Pobyt na farmie to jedyna możliwość, by z bliska poznać tradycję, kulturę, a przede wszystkim tyrolską kuchnię. Tradycyjne wiejskie śniadania – aromatyczne sery, słodkie dżemy i świeże pieczywo na pewno na długo zostają w pamięci odwiedzających. Dzień najlepiej zakończyć z kieliszkiem regionalnego wina lub kubkiem grzańca przyrządzanego według lokalnej receptury.
Autorka: Matylda Promień
POŁUDNIOWY TYROL – to historyczna część Tyrolu położona we Włoszech, na południe od głównej grani Alp. Charakteryzuje się zróżnicowanym krajobrazem: od imponujących lodowców na zachodzie, przez niezwykłe szczyty Dolomitów na wschodzie, aż do śródziemnomorskich winnic na południu. Łagodny klimat i ponad 300 słonecznych dni w roku stwarzają warunki sprzyjające produkcji tyrolskich specjałów, takich jak jabłka, wino i speck (lokalny typ dojrzewającej szynki).
ROTER HAHN (pol. Czerwony Kogut) – to organizacja zrzeszająca ponad 1700 farm agroturystycznych położonych w Południowym Tyrolu. Zrzeszenie w Roter Hahn oznacza, że gospodarstwo agroturystyczne spełnia rygorystyczne standardy jakości oferowanych usług. Początkowo do
Roter Hahn mogły przystąpić jedynie farmy oferujące turystom pobyty. Od 2003 r. organizacja zrzesza także farmy specjalizujące się w usługach gastronomicznych, produkcji ekologicznej żywności wysokiej jakości oraz rękodzielnictwa. Dzięki temu odwiedzający gospodarstwa agroturystyczne spod znaku Roter Hahn mają możliwość doświadczenia prawdziwego stylu życia w Południowym Tyrolu.